Sytuacja młodych ludzi na rynku pracy z perspektywy europejskiej
Bezrobotna młodzież
W Unii Europejskiej bezrobocie wśród młodzieży jest ponaddwukrotnie wyższe niż wśród dorosłych i wynosi już 22,7 proc. Co więcej, liczba ta od czterech lat nieustannie rośnie i nic nie wskazuje na to, żeby tendencja miała się odwrócić.
Od 2008 roku bezrobocie długotrwałe, szczególnie niebezpieczne dla ludzi stawiających pierwsze kroki na rynku pracy, wzrosło o 3,7 proc., a ogólne zatrudnienie spadło o 5 proc.
Dlatego właśnie Unia Europejska za priorytet przyjęła aktywizację młodych ludzi na rynku pracy (oraz aktywizację rynku dla młodych ludzi). Herman Van Rompuy zapowiedział, że na debacie dotyczącej ram budżetowych na lata 2014-2020 przedstawi pakiet mający być lekarstwem na obecną sytuację. Jest on próbą przeniesienia na całą Wspólnotę rozwiązań, które sprawdziły się już w Nowej Zelandii, Australii, Finlandii czy Szwecji. Wprowadziły one tzw. Youth Employment Package, czyli zestaw prostych i, jak się szybko okazało, skutecznych narzędzi, pozwalających skutecznie walczyć z problemem. W rezultacie w Finlandii 83,5 proc. ludzi kończących naukę znajduje zatrudnienie w czasie nieprzekraczającym trzech miesięcy, podczas gdy reszta Unii może pomarzyć o takich wynikach.
Pieniądze na zatrudnienie
5 grudnia 2012 r. Komisja Europejska opublikowała dokument "Moving Youth into Employment", który jest zbiorem założeń dla całej Wspólnoty. Jest to ciekawa inicjatywa, także dla firm, i warto ją poznać odpowiednio wcześnie, zwłaszcza że pieniądze przewidziane na ten cel będą niemałe. Na podstawie modelu szwedzkiego specjaliści wyliczyli bowiem, że koszt aktywacji każdego NEET (not in education, employment or training - niewyedukowanego, niezatudnionego lub niewyszkolonego) wynosi 6,6 tys. euro (6 tys. sama aktywizacja i 600 euro koszty administracyjne), co daje 21 mld euro. Dla porównania, straty, które Wspólnota może ponieść, pozostając bezczynna, szacowane są na 153 mld euro.
