Skarga na brak dostępności
Od niemal roku w polskim prawie funkcjonuje instytucja skargi na brak dostępności. Można by się spodziewać, że skargi tego typu, przynajmniej w pierwszych miesiącach, będą wpływać lawinowo. Tymczasem Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych odnotował wpływ zaledwie 25 skarg na brak dostępności, z czego zdecydowana większość posiadała wady formalne. Problem tkwi w nie do końca zrozumiałej procedurze. Złożenie skargi powinno być poprzedzone wnioskiem o zapewnienie dostępności.
Możliwość złożenia skargi na brak dostępności architektonicznej, informacyjno-komunikacyjnej lub cyfrowej instytucji publicznej przewiduje ustawa z 19 lipca 2019 r. o zapewnieniu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami. Przepis o składaniu skargi wszedł w życie 6 września 2021 r. Okazuje się jednak, że możliwość taka nie jest zbyt często wykorzystywana przez osoby ze szczególnymi potrzebami lub ich opiekunów.
Niewiele tych skarg
Ograniczona liczba skarg na brak dostępności jest wynikiem braku wiedzy, że w ogóle można to zrobić, jak też o tym, w jaki sposób zrobić to poprawnie. Jak podaje Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON) w ubiegłym roku odnotowano wpływ jedynie 15 skarg na brak dostępności, do maja br. - 10 takich skarg.
