Wyrok WSA w Krakowie z dnia 18 października 2024 r., sygn. II SA/Kr 978/24
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia WSA Sebastian Pietrzyk Sędziowie: WSA Małgorzata Łoboz (spr.) WSA Monika Niedźwiedź Protokolant: starszy sekretarz sądowy Małgorzata Piwowar po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 października 2024 r. sprawy ze skargi [...] Towarzystwa O. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Krakowie z dnia 22 maja 2024 r. znak: SKO.SW/4101/114/2024 w przedmiocie odmowy wydania decyzji o czasowym odebraniu zwierzęcia uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję organu I instancji
Uzasadnienie
Przedmiotem skargi [...] Towarzystwa O. (dalej: skarżący) jest decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Krakowie z 22 maja 2024 r. znak SKO.SW/4101/114/2024 w przedmiocie odmowy wydania decyzji o czasowym odebraniu zwierzęcia.
W stanie faktycznym sprawy pismem z 16 stycznia 2024 r. skarżący wystąpił do Prezydenta Miasta Krakowa o wydanie decyzji o czasowym odbiorze psa rasy owczarek niemiecki, który został interwencyjnie odebrany z terenu ROD [...]" w K. 8 stycznia 2024 r. przez skarżącego i przewieziony do prowadzonego przez skarżącego schroniska dla zwierząt. W piśmie z 2 lutego 2024 r. D. O. (właściciel psa) wskazał, że brak jest podstaw do odebrania mu psa, bowiem pies mieszka w dobrych warunkach w kojcu na ogródku działkowym, a właściciel zwierzęcia mieszka nieopodal i codziennie odwiedza psa. Organ wszczął postępowanie z urzędu i dopuścił skarżącego do udziału w postępowaniu. Organ przesłuchał w charakterze świadka pracownika skarżącego i dołączył do akt oświadczenia oraz stanowisko skarżącego z dokumentacją filmową i weterynaryjną psa.
Decyzją z 10 kwietnia 2024 r. znak WS-07.6140.11.2024.LG organ I instancji orzekł o odmowie wydania decyzji o czasowym odbiorze psa jego właścicielowi. Organ wskazał, że w momencie wykonywania interwencji na działce nie było osób sprawujących nad psem opieki. Pies nie był jednak w złej kondycji, nie ustalono także jak często właściciel ma z nim kontakt. Pies posiadał solidną obszerną drewnianą budę, w dobrym stanie, w środku widoczne fragmenty ściółki, brak udokumentowania ocieplenia, przy czym ocieplenie budy nie jest wymogiem prawnym. Na terenie kojca były odchody, jednak stanowiły jedynie 10% powierzchni kojca, pozostała część była czysta. Pies był czysty, a ewentualne skołtunienie na tylnej części kończyn, czego nie widać na dokumentacji filmowej, nie świadczy o rażącym zaniedbaniu zwierzęcia. Trudno zatem taki stan rzeczy zakwalifikować jako utrzymywanie zwierzęcia w niewłaściwych warunkach bytowania.
