Wyrok WSA w Gdańsku z dnia 25 października 2024 r., sygn. II SA/Gd 995/24
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia WSA Krzysztof Kaszubowski (spr.) po rozpoznaniu w Gdańsku na posiedzeniu niejawnym w dniu 25 października 2024 r. sprawy ze sprzeciwu M. T. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Gdańsku z dnia 9 sierpnia 2024 r., nr SKO Gd/4268/23 w przedmiocie zasiłku okresowego oddala sprzeciw.
Uzasadnienie
M. T. wniosła sprzeciw od decyzji Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Gdańsku w przedmiocie zasiłku okresowego.
Sprzeciw został wniesiony w następujących okolicznościach faktycznych i prawnych:
We wniosku z dnia 14 lutego 2023 r. M. T. zwróciła się do Dzielnicowego Ośrodka Pomocy Społecznej w Gdyni o przyznanie dla niej i jej niepełnosprawnej matki pomocy m. in. w formie zasiłku okresowego.
Kierownik Dzielnicowego Ośrodka Pomocy Społecznej w Gdyni (dalej jako: organ I instancji) decyzją z dnia 20 kwietnia 2023 r. odmówił wnioskodawczyni przyznania zasiłku okresowego. Uzasadniając rozstrzygnięcie organ I instancji wskazał, że w dniu 24 marca 2023 r. przeprowadzono wywiad środowiskowy, w trakcie którego ustalono, że wnioskodawczyni prowadzi wspólne gospodarstwo domowe z matką, nie posiada żadnego dochodu. Utrzymują się z zasiłku pielęgnacyjnego matki w kwocie 215,84 zł, świadczenia 500+, zasiłku stałego matki oraz dotacji do czynszu. Łączny dochód wynosi 999,04 zł. Organ wskazał dodatkowo, że posiada wiedzę, iż wnioskodawczyni wraz z matką mają własne zasoby finansowe. W zeszłym roku była to kwota 19.000 zł, z czego – zgodnie z oświadczeniem strony – kwotę 1.500 zł przeznaczono na spłatę czynszu oraz zakup kuchenki gazowej. W dalszej kolejności organ podniósł, że w 2021 r. wnioskodawczyni przebywała w szpitalu psychiatrycznym. Pomimo zaleceń w wypisie strona nie podjęła leczenia w poradni zdrowia psychicznego, jak również psychoterapii. Nie zażywa także przepisanych leków. Raz wskazuje, że nie może się leczyć, innym razem neguje chorobę. Pomimo proponowanej przez organ pomocy w celu uzyskania zaświadczenia o niepełnosprawności, strona nie chce takiej pomocy. Wyjaśniła, że czuje się dobrze, a po lekach od psychiatry czuła się źle, natomiast po zastrzykach miała szczękościsk. Zatrudnienia nie podejmuje ze względu na konieczność sprawowania opieki nad matką. Organ wskazał jednocześnie, że z akt sprawy wynika, że po 11 latach odwoływania się do sądów wnioskodawczyni ostatecznie odmówiono przyznania świadczenia pielęgnacyjnego na matkę. Wskazał także, że ze złożonego przez stronę oświadczenia wynika, że złożyła taki wniosek ponownie. Organ zauważył jednocześnie, że wnioskodawczyni nie jest zarejestrowana w Urzędzie Pracy oraz że nie podejmuje zatrudnienia.
