rozliczenia
Cyfryzacja nabiera tempa, ale nie w akcyzie
Ministerstwo Finansów przedstawiło wczoraj aplikację e-Urząd Skarbowy na smartfony. Z kolei redakcja DGP przygotowała podsumowanie dotychczasowych efektów digitalizacji w podatkach
Udostępniona wczoraj użytkownikom smartfonów aplikacja e-Urząd Skarbowy pozwala w bardzo prosty sposób rozliczyć się z fiskusem. Wiceminister finansów Marcin Łoboda zapewnił, że digitalizacja w PIT będzie kontynuowana.
Najgorzej w zakresie elektronizacji jest w podatku akcyzowym. Tu nadal ewidencje są prowadzone w papierowej formie i to mimo kilku już prób zastąpienia ich elektronicznymi (na razie prób nieudanych). W przyszłości może to się zmienić i podatnicy będą musieli przesyłać ustrukturyzowane ewidencje do centralnej bazy fiskusa, ale kiedy to nastąpi, nie wiadomo.
Co innego ewidencja dla celów VAT – tu za rok minie dekada, odkąd został nałożony obowiązek przesyłania jej fiskusowi w formie jednolitego pliku kontrolnego; najpierw na największych podatników, a z czasem na pozostałych. Za rok ma z kolei wejść w życie obowiązek wystawiania faktur ustrukturyzowanych za pomocą Krajowego Systemu e-Faktur.
Digitalizacja nie omija też podatków dochodowych – zobacz: tabela.
Dlaczego w akcyzie jest inaczej? Eksperci nie potrafią dać jednoznacznej odpowiedzi.
– Trudno zrozumieć, dlaczego resort finansów odłożył na bliżej nieokreśloną przyszłość plany elektronizacji w podatku akcyzowym – zastanawia się Krzysztof Wiński, dyrektor w dziale doradztwa podatkowego w PwC. Podkreśla, że w 2023 r. akcyza przyniosła trzecie co do wielkości wpływy do budżetu państwa. W poprzednich latach była ona pod tym względem na drugim miejscu. Mowa więc o ogromnych dochodach, a wynik – zdaniem eksperta – mógłby być jeszcze lepszy.
