handel
Luksusowe drewno od junty wojskowej
Do Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska trafił wniosek o przeprowadzenie kontroli interwencyjnej w sprawie importu drewna tekowego z Mjanmy. Choć taki handel nie powinien mieć miejsca, drewno tekowe wciąż trafia do Polski
Wniosek o interwencyjną kontrolę, jak dowiedział się DGP, złożyła Fundacja ClientEarth Prawnicy dla Ziemi. Już w 2017 r. państwa członkowskie i Komisja Europejska (działające w ramach Platformy Wielostronnej ds. Ochrony i Przywracana Lasów Świata) uzgodniły, że import drewna tekowego z Mjanmy do UE narusza unijne przepisy dotyczące handlu drewnem. Fakt, że drewno tekowe regularnie trafia do kraju, potwierdzają nawet oficjalne dane Głównego Urzędu Statystycznego. Mimo że jest to wbrew prawu. W 2021 roku zakaz objął jakąkolwiek współpracę z Myanmar Timber Enterprise, czyli monopolistą leśnym z rządzonej przez juntę wojskową Mjanmy (patrz ramka).
