wywiad
Co rząd zrobi z postanowieniem prezydenta w sprawie prezesa TK?
Maciej Berek: Zbiera się grupa osób, z których część jest sędziami, a część nie, i wskazuje kandydatów na prezesa TK. I na tej podstawie prezydent wydaje postanowienie? Takie rozstrzygnięcie jest od początku obarczone wadą prawną
Maciej Berek, minister, członek Rady Ministrów, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów, były prezes Rządowego Centrum Legislacji
Niedawno do Sejmu trafił projekt nowelizacji ustawy o Radzie Ministrów, za który pan osobiście odpowiadał. Co najważniejszego znajduje się w tym projekcie?
Projekt jest kompozycją kilkunastu zmian, które porządkują pewne elementy funkcjonowania rządu i ciał związanych z Radą Ministrów. Wśród nich znajdują się nowe reguły funkcjonowania Rady Legislacyjnej. To gremium, które działa od wielu lat, doradzając kolejnym rządom i premierom. Niestety w ostatnim czasie nie funkcjonowało tak, jak powinno. Liczba wydawanych opinii spadała, a koszty działalności Rady Legislacyjnej, ustalone przez poprzedników, były nieracjonalnie zawyżone. Proponujemy zmianę polegającą na tym, aby każdy premier mógł ukształtować Radę Legislacyjną według własnego uznania. Będzie to dotyczyć każdego nowo powołanego szefa rządu. Każdy premier powinien móc powołać grono ekspertów, którym chce powierzyć funkcję doradzania rządowi w fundamentalnych sprawach prawnych.
