polityka
Berlin wraca do gry
Friedrich Merz zostanie dziś zaprzysiężony na nowego kanclerza Niemiec. Chadecy obejmą w jego gabinecie kluczowe funkcje, ale SPD będzie kontrolować m.in. finanse i obronność
Przyszły kanclerz Friedrich Merz (po prawej) i szef MON Boris Pistorius
Po wygranych przez CDU/CSU wyborach parlamentarnych i porozumieniu z socjaldemokratyczną SPD ostatecznie to dziś lider zwycięskiego obozu Friedrich Merz obejmie władzę jako dziesiąty powojenny kanclerz. Przywództwo Merza zwiastuje zmianę w kierunku konserwatywnej polityki gospodarczej, ściślejszej kontroli imigracji i większych ambicji europejskich. Ostateczny skład rządu Merza poznaliśmy dopiero w tym tygodniu, ponieważ SPD do samego końca nie ujawniała nazwisk swoich nominatów. Dziś Merz będzie potrzebować zaledwie 316 głosów, żeby zostać kanclerzem, co wydaje się formalnością.
