Wtedy Tusk będzie miał kłopoty
Jeśli rząd chce skutecznie rządzić, reformować kraj, przepychać swoje propozycje, musi współpracować z prezydentem
Z Pawłem Szefernakerem rozmawia Marek Mikołajczyk
Prowadził pan kampanię wyborczą Karola Nawrockiego. Kiedy w pana głowie pojawiła się myśl: „Tak, udało się. Zrobiliśmy to”?
Paweł Szefernaker, poseł Prawa i Sprawiedliwości, w latach 2018–2023 wiceminister, a następnie minister spraw wewnętrznych i administracji, szef sztabu Karola Nawrockiego podczas wyborów prezydenckich w 2025 r., szef gabinetu prezydenta elekta
Paweł Szefernaker, poseł Prawa i Sprawiedliwości, w latach 2018–2023 wiceminister, a następnie minister spraw wewnętrznych i administracji, szef sztabu Karola Nawrockiego podczas wyborów prezydenckich w 2025 r., szef gabinetu prezydenta elekta
W 99 proc. byłem pewien dopiero po wynikach late poll, które pojawiły się po godz. 23 w wyborczą niedzielę. Ale ci, którzy rozmawiali ze mną chwilę po zakończeniu ciszy wyborczej – gdy na telewizyjnych ekranach wyświetlały się mało korzystne dla nas wyniki exit poll – potwierdzą, że byłem wtedy przekonany, że nic nie jest jeszcze rozstrzygnięte. Opierałem to przekonanie na trendach z ostatnich dni kampanii.
