polityka
Nawrocki odpyta ministrów z planów na przyszłość
W przyszłym tygodniu zbierze się Rada Gabinetowa. Faktyczny cel? Wypunktować niedoskonałości rządu Donalda Tuska
Karol Nawrocki ogłosił termin Rady Gabinetowej po spotkaniu z Donaldem Tuskiem
Obietnicę szybkiego zwołania Rady Gabinetowej, czyli posiedzenia ministrów pod przewodnictwem głowy państwa, Karol Nawrocki składał jeszcze podczas kampanii wyborczej. Zapowiadał to m.in. w lutym we Włocławku, mówiąc, że „zagoni rząd do pracy” i uda mu się to „za sprawą Rady Gabinetowej, swojego autorytetu i autorytetu Polaków”. Podobne deklaracje składał wielokrotnie.
– Gdy zostanę prezydentem Polski, to za sprawą Rady Gabinetowej, swoich inicjatyw ustawodawczych, możliwości na arenie międzynarodowej – a więc za sprawą zwołania specjalnego szczytu europejskiego poświęconego Zielonemu Ładowi – powiem jasno, że musimy odrzucić tę ideologię, która niszczy polską gospodarkę społeczną – zapewniał z kolei podczas marcowego spotkania w Staszowie. Kolejna zapowiedź padła już po wyborach. Podczas czerwcowego wywiadu w Polsacie News Nawrocki podkreślił, że po 6 sierpnia zwoła radę w sprawie sytuacji migracyjnej na polsko-niemieckiej granicy. – Będę chciał poznać wszelkie dane statystyczne dotyczące nielegalnych migrantów – wskazywał.
