Artykuł
nieruchomości
Rynek nieruchomości komercyjnych z coraz większymi obawami
Ceny energii i zmienność prawa – to dwa największe problemy, z jakimi boryka się w tej chwili branża nieruchomości komercyjnych.
O problemach tych rozmawiano podczas zorganizowanej w Warszawie przez Polską Izbę Nieruchomości Komercyjnych (PINK) konferencji zatytułowanej „Co z tą energią”. Wzrost cen, zwłaszcza prądu, spowodował, że części firm zagroziło bankructwo. Koło ratunkowe w postaci ustawy z 27 października 2022 r. o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych odbiorców () trochę sytuację uspokoiło, wprowadzając maksymalne ceny energii m.in. dla małych i średnich przedsiębiorców (785 zł za 1 MWh plus akcyza i VAT). Już teraz jednak firmy z tego rynku obawiają się, co będzie w kolejnym roku, gdy zamrożenie cen przestanie obowiązywać. Uczestnicy konferencji boją się, że dostawcy energii będą chcieli sobie zrekompensować tegoroczne zamrożenie wysokości opłat. O cenach sprzed kryzysu energetycznego, na poziomie 230–300 zł za 1 MWh, na pewno trzeba zapomnieć.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right