Opłata targowa może być zróżnicowana czasowo, ale stawki trzeba określić kwotowo
Planujemy w naszej gminie przyjęcie od 2024 r. nowej uchwały w sprawie opłaty targowej. Burmistrz zaproponował zróżnicowanie czasowe opłaty. Mianowicie za sprzedaż do 4 godzin dziennie opłata wynosiłaby 50 proc. podstawowej opłaty dziennej, a powyżej 4 godzin – byłaby liczona pełna stawka. Za sprzedaż z pojazdu dostawczego stawka za czas powyżej 4 godzin będzie wynosić np. 50 zł, a do 4 godzin – 50 proc. tej kwoty, za sprzedaż z ręki/koszyka ponad 4 godziny – 20 zł, a do 4 godzin – 50 proc. tej stawki. Czy takie rozwiązanie jest prawnie możliwe?
Opłata targowa jest uregulowana w ustawie z 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (u.p.o.l.). W art. 15 u.p.o.l. postanowiono, że rada gminy może wprowadzić opłatę targową. Pobiera się ją od osób fizycznych, osób prawnych oraz jednostek organizacyjnych niemających osobowości prawnej, dokonujących sprzedaży na targowiskach. Targowiskami są wszelkie miejsca, w których jest prowadzona sprzedaż. Przy czym w art. 15 ust. 2b zaznaczono, że opłacie targowej nie podlega sprzedaż dokonywana w budynkach lub w ich częściach. Opłatę targową pobiera się niezależnie od należności przewidzianych w odrębnych przepisach za korzystanie z urządzeń targowych oraz za inne usługi świadczone przez prowadzącego targowisko (art. 15 ust. 3 u.p.o.l.).
