PERŁY SAMORZĄDU
Za cyfrowymi usługami powinny pójść cyfrowe płatności
Rozmowa z Tomaszem Misiakiem, wiceprezesem zarządu Fundacji Polska Bezgotówkowa
Coraz rzadziej płacimy gotówką. Jak szybko odchodzimy od banknotów i monet na rzecz transakcji bezgotówkowych?
Jako Fundacja Polska Bezgotówkowa już od blisko ośmiu lat działamy w oparciu o unikatowe porozumienie sektora publicznego i prywatnego, z udziałem Związku Banków Polskich, organizacji płatniczych, wydawców kart bankowych i agentów rozliczeniowych. W tym czasie udało nam się znacząco zmienić zwyczaje płatnicze Polaków.
W jaki sposób?
Podejmowaliśmy działania wpływające na rynek w kilku obszarach. Było to m.in. bezpośrednie wsparcie we wdrożeniu i rozszerzeniu sieci akceptacji, co sprzyjało popularyzacji płatności cyfrowych. W Polsce mamy o ponad 700 tys. więcej terminali płatniczych, niż mieliśmy na początku naszego programu. Dzięki niemu ich liczba się podwoiła, co zapewniło możliwość płatności bezgotówkowych praktycznie we wszystkich obszarach życia gospodarczego, także w sektorze publicznym. A gdy się rozszerza sieć akceptacji i dostępność płatności bezgotówkowych, to rośnie pewność, że kartą czy innym instrumentem płatniczym możemy uregulować należność praktycznie wszędzie i za każde zakupy czy usługi.
