Personel i Zarządzanie 6/2004 z 01.06.2004, str. 64
Data publikacji: 01.07.2018
Pomoc z góry
Jestem szefem HR w średniej wielkości firmie produkcyjnej. Dział, którym kieruję jest najnowszym tworem w organizacji. Od kilku miesięcy staram się uzyskać zgodę dyrektora generalnego na rozpoczęcie cyklu szkoleń menedżerskich. Nieformalne badanie opinii, które przeprowadziłem pół roku temu pokazało, że podwładni słabo oceniają kompetencje swoich przełożonych, a i sami menedżerowie chętnie rozwijaliby umiejętności, których nikt ich nigdy nie uczył. Dodatkowo zauważyłem ostatnio, że młodzi menedżerowie często rozmawiają ze sobą o nowych możliwościach, jakie oferuje im rynek - obawiam się więc odpływu najzdolniejszej kadry menedżerskiej. Jednak szef uważa, że rozwój umiejętności jest indywidualną sprawą menedżerów, a w jego ocenie, jakoś dają sobie oni radę. Jakie działania podjąć, aby „program rozwoju umiejętności menedżerskich” jednak się rozpoczął? Jak pozyskać szefa do realizacji tego projektu?
