Czy polskie przedsiębiorstwa potrzebują zarządzania wiekiem?
Człowiek człowiekowi nierówny
Termin zarządzanie wiekiem (age management) staje się coraz bardziej popularny. Pojęcie to pojawia się zarówno w dyskursie naukowym, medialnym, jak i związanym z problematyką zarządzania zasobami ludzkimi. Czy jednak krajowe firmy są rzeczywiście zainteresowane wprowadzeniem założeń koncepcji zarządzania wiekiem do swoich organizacji? Jak pod tym względem wypadają na tle przedsiębiorstw zagranicznych?
Zarządzanie wiekiem
Patrycja Woszczyk
Menedżer Działu Badań i Ewaluacji w firmie doradczej HRP Group.
pwoszczyk@hrp.com.pl
Zarządzanie wiekiem można definiować jako dynamiczny zestaw przepisów, metod, instrumentów itp. dotyczących zdolności do pracy (workability1) i zatrudnienia (employability2), przyczyniających się do ekonomicznej i społecznej produktywności w ciągu całego życia oraz umożliwiających pracownikom w każdym wieku prowadzenie znaczącego i zdrowego życia, włącznie z okresem emerytalnym. Zarządzanie wiekiem opiera się zatem na walce z dyskryminacją, bezrobociem oraz promowaniu lepszego zarządzania zasobami ludzkimi, zapewnieniu lepszych warunków pracy, umożliwieniu kształcenia przy uwzględnieniu całego cyklu życiowego jednostki. Działania prowadzone w ramach zarządzania wiekiem pozwalają racjonalnie i efektywnie wykorzystywać posiadane zasoby ludzkie, w tym pracowników w wieku starszym3.
Holistyczne rozwiązania
Zarządzanie wiekiem obejmuje działania w siedmiu podstawowych obszarach: rekrutacja i selekcja: rozwój zawodowy pracowników, kształcenie ustawiczne, elastyczne formy zatrudnienia, planowanie stanowisk pracy i programów zdrowotnych, przejście na emeryturę i współpraca z dawnymi pracownikami. Zarządzanie wiekiem uwzględnia potrzeby i możliwości pracowników w różnym wieku i powinno być stosowane przez całe życie jednostki. Jednakże bardzo często, mówiąc o zarządzaniu wiekiem, akcentuje się działania skierowane jedynie do osób starszych, więc w praktyce interpretuje się je jako węższe i nastawione głównie na pracowników w wieku 50+. Stanowisko to należy uznać za reaktywne czy też naprawcze, ale nie prewencyjne.
