Przydatność opisów stanowisk pracy w stale zmieniających się firmach
Strategiczne narzędzie czy anachronizm?
Czy rzeczywiście opisywanie stanowisk pracy jest koniecznością? - to prowokacyjne pytanie zrodziło się zapewne z frustracji osoby aktualizującej te dokumenty i uważającej, że jest to Syzyfowa praca. Okazuje się, że więcej osób podziela opinię, że sporządzanie tych kart jest zbędną biurokracją.
Opisy stanowisk pracy w wielu przedsiębiorstwach są strategicznym narzędziem HRM. Wykorzystywane są one przy definiowaniu wymagań rekrutacyjnych podczas sporządzania ogłoszenia oraz przy przedstawianiu kandydatom specyfiki stanowiska. Służą również do przeprowadzania procesu wartościowania stanowisk oraz definiowania wymagań rozwojowych w ramach ścieżki kariery.
Są jednak pracodawcy, którzy rekrutują pracowników bardziej do firmy aniżeli na konkretne stanowiska. "Mamy strukturę macierzową", "pracownicy ciągle uczestniczą w różnych projektach", "nasi ludzie nieustannie rotują, podejmując coraz to inne zadania" - przy takiej charakterystyce opisywanie w ogłoszeniu o pracę stanowiska zupełnie nie daje kandydatowi obrazu pracy, jaką będzie wykonywał. Kariera w takich firmach nie przypomina zaplanowanej wędrówki z kompasem i mapą w ręku, ale przeskakiwanie z kry na krę podczas wiosennych roztopów na rzece.
