Jak wykorzystać motywację pracowników do podnoszenia kwalifikacji?
(Nie)gotowi na rozwój
Według ASM - Centrum Badania i Analiz Rynku Polacy chcą podwyższać swoje kwalifikacje zawodowe. Opublikowane w marcu tego roku wyniki badań pokazują, że ta wola jest obustronna - i pracodawcy chcą inwestować, i pracownicy chcą się rozwijać. W porównaniu do 2010 roku, gdzie inwestycje w kadry były ograniczane, to dobry kierunek. Jak zatem skutecznie się rozwijać?
Inwestycja w wiedzę, umiejętności i kompetencje to inwestycja w tak zwane lepsze jutro - zarówno firmy, jak i człowieka. Możliwość rozwoju jest jednym z najczęściej podkreślanych aspektów podczas prezentacji firmy, w ogłoszeniach rekrutacyjnych, podczas rozmów kwalifikacyjnych. To nieodzowny znak dynamicznego rynku - gotowego na zmiany, szybki wzrost i powielanie zysków. Wydawać by się mogło, że z perspektywy pracownika nie ma lepszej sytuacji niż gotowy do rozwijania go i inwestowania w jego zasoby pracodawca. Jednak tak jak apetyt rośnie w miarę jedzenia, tak i oczekiwania wzrastają w miarę poczynionych inwestycji. Czynnik ludzki często staje się instrumentalnym środkiem prowadzącym do celu, czyli wzrostu rentowności. Czy, idąc tropem przemotywowania, człowiek może być również przesycony rozwojem?
Podobnie, jak w kwestii motywowania, również rozwój jest sprawą indywidualną każdego człowieka i na jego gotowość do nauki składa się wiele czynników wewnętrznych i zewnętrznych - postawy, przekonania, możliwości reorganizacji, ilość zobowiązań, ale także więź z firmą, zaangażowanie w działalność organizacji, poczucie bezpieczeństwa czy też strachu przed utratą pracy... W ogromnym uproszczeniu jednak sprowadzają się do odpowiedzi na jedno pytanie - chcę czy nie?
