O rynku pracownika mówi się od dłuższego czasu, jednak nie do końca prawdziwe jest przekonanie, że brakuje kandydatów gotowych wypełnić olbrzymią liczbę wakatów oferowanych przez pracodawców.

Walka o talenty

Bezrobocie na koniec 2014 roku w Polsce wynosiło wprawdzie 11,5 proc., ale nie oznacza to jeszcze rynku pracownika. Według ekspertów, pracownicy będą mogli dyktować warunki, dopiero gdy bezrobocie spadnie do około 7-8 proc. Według badania Manpower Group "Barometr Perspektyw Zatrudnienia", jedynie 8 proc. firm deklaruje wzrost liczby zatrudnionych w I kwartale 2015 roku. Rytm na rynku pracy wyznacza nie tyle rosnąca liczba ofert, ile malejąca liczba dostępnych kandydatów o odpowiednich kwalifikacjach - i to właśnie ten trend wpływa w dużej mierze na wszystkie pozostałe wydarzenia na rynku pracy. Brakuje specjalistów wielu branż: od branży IT, przez przedstawicieli handlowych aż po wykwalifikowanych pracowników fizycznych. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele: emigracja, niedoskonałość systemu edukacyjnego. W efekcie gros działań w branży HR to "zbrojenie się" do tej walki - szukanie narzędzi, które pozwolą stoczyć ją godnie... i wygrać. Tym bardziej że na niedobór specjalistów narzekają pracodawcy w całej Europie: o naszych specjalistów trwa więc wojna... nie tylko domowa.