Zarządzanie skoncentrowane na efektach
Coraz więcej firm zza oceanu wdraża u siebie model ROWE (Results-Only Work Environment), czyli strategię zarządzania, zgodnie z którą pracownicy mogą robić, co chcą, kiedy chcą oraz gdzie chcą, o ile wykonują swoją pracę. Firmy, bazując na tym modelu, opierają cały system zarządzania skoncentrowanego na efektach, dopasowując go do współczesnego trybu funkcjonowania swoich pracowników do ich potrzeb, ale przede wszystkim do wymagań organizacji i jej dążenia do jak najlepszych wyników. Czy jest to rozsądne podejście?
Zarządzanie skoncentrowane na efektach skupia się wokół jasno określonych działań i postaw. Przyjrzyjmy się im bliżej.
Tworzenie kultury odpowiedzialności
Menedżerowie zarządzający w sposób skoncentrowany na efektach potrafią zaszczepiać w swoich pracownikach podejście "Odpowiadam za swoją pracę i to do mnie należy decyzja, gdzie, kiedy i jak ją wykonam, aby zrealizować cele". W pierwszej kolejności nie myślą o fizycznym miejscu i czasie, lecz o rezultatach, jakich wykonania się od nich oczekuje.
Technologia mobilna ułatwia odpowiadanie na e-maile czy telefony klienta nawet w trakcie zakupów w supermarkecie. Klienta przecież nie interesuje, w jakim miejscu znajduje się osoba, która go obsługuje. Interesuje go tylko to, czy jego sprawa zostanie sprawnie załatwiona. A pracownik, który dostanie pełną możliwość samodzielnego decydowania o tym, kiedy pracuje, a kiedy ma wolne, będzie bardziej skłonny do tego, by spełniać oczekiwania pracodawcy i dostarczać efekty w zakresach, za które jest odpowiedzialny. Ponadto oddanie odpowiedzialności w ręce pracownika powoduje, że ma on potężne poczucie dumy ze zrealizowanej pracy, zwłaszcza że jednocześnie może cieszyć się większą równowagą między życiem prywatnym a pracą, gdyż sam decyduje o czasie i miejscu wykonywania swoich zadań.
