Pracownik chory na E66
Aleksandra, lat 28, specjalistka ds. turystyki, uprawia pływanie, narciarstwo, snowboard i trekking górski. Szuka posady w branży sportowej. Bez sukcesów. Aleksandra choruje na... otyłość. Waży około 100 kg. Pracodawcy tłumaczą jej, że wykształcenie i umiejętności są ważne, ale żeby dostać pracę musi schudnąć. Bo "nie wygląda na wysportowaną".
W sierpniu 2013 r. na łamach magazynu "Duży Format", dodatku do "Gazety Wyborczej" ukazał się reportaż pt. "Idź i jedz!". Artykuł ten rozpoczął publiczną dyskusję nad przyczynami, formami i skutkami dyskryminacji osób chorych na otyłość. Obszary wykluczenia wskazują sami chorzy w listach, które napływają do Społecznego Rzecznika Praw Osób Chorych na Otyłość. Funkcja ta została utworzona z inicjatywy lekarzy - polskich ekspertów zajmujących się badaniem choroby otyłości oraz jej leczeniem, i była pierwszą taką inicjatywą w Europie. W 2014 roku rzecznik powołał wspierającą jego działania Fundację Osób Chorych na Otyłość OD-WAGA. Z informacji uzyskiwanych przez fundację od chorych wynika, że największej dyskryminacji i stygmatyzacji doświadczają w dostępie w służbie zdrowia oraz... na rynku pracy.
Fakty o E66
Zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego i Eurostatu, na nadwagę i otyłość choruje już połowa polskiego społeczeństwa. Jak informują kliniki wykonujące operacje chirurgicznego leczenia otyłości (m.in. tzw. sleeve, czyli rękawowa resekcja żołądka, regulowana opaska żołądkowa, albo tzw. gastric bypass - wyłączenie żołądkowo-jelitowe), takich zabiegów ratujących zdrowie i życie wymaga już... 1,5 mln Polaków chorych na otyłość olbrzymią, czyli ze wskaźnikiem masy ciała (BMI) 40+. Dla zobrazowania - chora na otyłość olbrzymią jest kobieta, która przy wzroście ok. 165 cm waży ok. 110-120 kg. Niestety, wciąż nie jest znana liczba Polaków z otyłością skrajnie olbrzymią - BMI 50+, waga ponad 150 kg. Fundacja OD-WAGA otrzymuje tygodniowo po kilka zgłoszeń osób, które nie wychodzą już z domów. Tymczasem...
