Jak zadbać o pracownika, który przechodzi przez żałobę?
Dział HR wobec straty
Kiedy w życiu pracownika dzieje się coś ważnego, specjaliści HR i członkowie zespołów zwykle reagują na tę sytuację. Na przykład, gdy pracownikowi rodzi się dziecko, składamy życzenia czy organizujemy zbiórkę na prezent. Co dzieje się w sytuacji, kiedy pracownik traci ukochaną osobę? Wtedy często zapada cisza. Jak specjaliści HR powinni odnaleźć się w tej trudnej - osobiście i zawodowo - sytuacji, która stawia przed nimi wiele wyzwań, m.in. z obszaru psychologii, komunikacji i organizacji pracy?
Statystyki wskazują, że w Polsce co roku umiera średnio ok. 380 tys. osób1. Zakładając, że każdy zmarły pozostawał w bliskiej relacji z dwiema lub trzema osobami, można założyć, że w Polsce co roku ok. milion osób traci kogoś bliskiego. Ponieważ żałoba często trwa dłużej niż rok, osób, które jej doświadczają, prawdopodobnie jest znacznie więcej. Wiele z nich to pracownicy.
Trudne przeżycia
Z doświadczenia Fundacji Nagle Sami, która od ponad 6 lat wspiera osoby w żałobie, wynika, że znaczna ich część ma trudności z powrotem do aktywności zawodowej. Wiąże się to często z postawami przełożonych, współpracowników i specjalistów HR, którzy nierzadko nie rozumieją lub nie biorą pod uwagę zmian w sposobie funkcjonowania osoby przechodzącej przez żałobę. Tym samym nie odpowiadają na jej potrzeby, oczekując, że po kilku dniach będzie pracowała podobnie jak przed doświadczeniem straty. Tymczasem z żałobą wiąże się wiele trudnych przeżyć. Człowiek może doświadczać zmiennych, silnych emocji, takich jak np.: lęk, smutek, złość czy dotkliwa pustka. Może mieć trudności z pamięcią i koncentracją, wracać myślami do sytuacji straty, obwiniać się, zachowywać impulsywnie, niespójnie. Często po etapie wzmożonej aktywności następuje wyczerpanie, co może wpływać m.in. na obniżenie odporności. Charakterystyczne są też trudności w funkcjonowaniu społecznym, np. większa zależność od otoczenia lub unikanie kontaktu.
