Gazeta Samorządu i Administracji 13/2005 z 20.06.2005, str. 22
Data publikacji: 03.07.2018
Chcieliśmy pomóc tym łodzianom, którzy muszą się leczyć, a nie stać ich na wykupienie nawet najtańszych leków
Recepta: Utworzyliśmy tzw. aptekę komunalną, w której leki wydawane są bezpłatnie
giełda pomysłów
Karol Chądzyński, zastępca prezydenta Łodzi
- Wśród podopiecznych pomocy społecznej są osoby bardzo biedne, które nie mają pieniędzy na wykupienie podstawowych leków. Przyznanie zasiłku na ten cel nie rozwiązuje problemu. Jeśli ktoś nie ma co jeść, często zamiast zrealizować receptę, pieniądze z pomocy społecznej przeznacza na inne wydatki. Nie chcieliśmy dopuścić do tego, by w naszym mieście z powodu biedy ktoś np. nie podał antybiotyku choremu dziecku. Żeby zapobiegać takim sytuacjom, prezydent Łodzi, Jerzy Kropiwnicki zaproponował utworzenie apteki komunalnej, w której recepty realizowane są bezpłatnie.
