Jak urzędy dbają o bezpieczeństwo danych informatycznych
Rośnie liczba danych gromadzonych i przechowywanych na nośnikach elektronicznych w urzędach. Instytucje mogą w ten sposób zaoszczędzić m.in. na powierzchni biurowej. Dokumenty elektroniczne łatwiej jest archiwizować. Jest to także rozwiązanie proekologiczne.
Niestety, pojawiają się również problemy. Wzrasta bowiem ryzyko utraty bądź wycieku danych na skutek awarii systemów informatycznych lub w wyniku działań celowych - np. ataków hakerskich. W związku z tym instytucje przechowujące oraz przetwarzające dane poufne i wrażliwe (m.in. dane osobowe) są prawnie zobowiązane do właściwej ochrony takich informacji. Jeśli zlekceważą ten obowiązek i nastąpi np. wyciek danych osobowych, pracownikom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo informatyczne urzędu grożą surowe konsekwencje.
Kopia zapasowa to podstawa
Podstawowym środkiem bezpieczeństwa na wypadek awarii systemu informatycznego i związanej z tym groźby utraty danych jest sporządzanie kopii zapasowych. Bardzo często, na skutek uszkodzenia systemu, dostęp do danych w komputerze jest niemożliwy. Można je jednak odtworzyć z kopii zapasowych zapisanych na zewnętrznych nośnikach. Kopie (całego systemu informatycznego instytucji znajdującego się zwykle na serwerze, jak również poszczególnych dokumentów) wykonuje się przy użyciu specjalnego oprogramowania, przenosząc dane na zewnętrzne nośniki. Niekiedy system robi to automatycznie.
