Specjalne strefy ekonomiczne będą funkcjonować dłużej
Rząd zdecydował o przedłużeniu działania specjalnych stref ekonomicznych do 2026 roku. Ma to zwiększyć atrakcyjność inwestycyjną naszego kraju i umożliwić wykorzystanie całej puli powierzchni przewidzianej na tę formę wspierania inwestycji. To szansa dla tych samorządów, które myślały o stworzeniu podstref na swoim terenie.
23 lipca 2013 r. rząd podjął decyzję o przedłużeniu funkcjonowania specjalnych stref ekonomicznych (SSE) do 31 grudnia 2026 r., czyli o sześć lat dłużej, niż przewidywały wcześniejsze rozwiązania. To sukces resortu gospodarki i samorządów, które zabiegały o taką decyzję od dłuższego czasu. Wydłużenia działalności SSE nie chciało Ministerstwo Finansów.
Limit czasu barierą rozwoju
Specjalne strefy ekonomiczne są jednym z najważniejszych atutów inwestycyjnych Polski. To wyodrębniona administracyjnie część terytorium kraju, przeznaczona do prowadzenia działalności gospodarczej na preferencyjnych warunkach. Oznacza to, że przedsiębiorcy, którzy inwestują w SSE, podlegają specjalnemu, ulgowemu traktowaniu. Przede wszystkim korzystają ze zwolnienia podatkowego, co oznacza, że dochody uzyskane z prowadzenia działalności gospodarczej na terenie SSE są zwolnione z podatku dochodowego od osób prawnych (CIT) albo od osób fizycznych (PIT). Ponadto niektóre gminy, na terenie których funkcjonują SSE, oferują inwestorom zwolnienie z podatku od nieruchomości, choć nie jest to regułą. Bardzo ważne jest także to, że tereny SSE są w pełni przygotowane do prowadzenia działalności gospodarczej, a ich cena jest często bardzo konkurencyjna.
