Miasta na rowerach
Biznesmen lub urzędnik w garniturze jadący do pracy rowerem? Na zachodzie Europy taki widok nikogo nie dziwi, a i w Polsce nie budzi już wielkiej sensacji. Rower staje się coraz bardziej popularnym środkiem codziennego transportu w miastach.
Gminy miejskie inwestują w sieci dróg i ścieżek rowerowych, tworzą rozwiązania komunikacyjne przyjazne dla rowerzystów i uruchamiają sezonowe wypożyczalnie jednośladów, połączone z serwisem technicznym. Są to kosztowne działania, ale w dłuższej perspektywie będą dla mieszkańców korzystne i opłacalne.
W Gdańsku kontrapasy, we Wrocławiu śluzy
Gdańsk i Wrocław to polscy liderzy zmian przyjaznych rowerzystom. W obu miastach od kilku lat działają stowarzyszenia miłośników dwóch kółek, aktywnie współpracując z urzędnikami samorządowymi na rzecz popularyzacji roweru jako codziennego środka transportu. Zarówno w Gdańsku, jak i we Wrocławiu udział ruchu rowerowego jest, jak na polskie warunki, wysoki: wynosi niemal 5% i w najbliższych latach będzie dynamicznie wzrastał.
