Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
insert_drive_file

Orzeczenie

Wyrok SN z dnia 14 stycznia 2008 r., sygn. II PK 102/07

Osiągnięcie wieku emerytalnego stanowi usprawiedliwione społecznie kryterium doboru pracowników do zwolnienia z pracy, a co za tym idzie, nie może być uznane za kryterium dyskryminujące określoną grupę pracowników.

 

Przewodniczący SSN Jerzy Kuźniar, Sędziowie: SN Romualda Spyt, SA Jolanta Pietrzak (sprawozdawca).

Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 14 stycznia 2008 r. sprawy z powództwa Ryszarda K. przeciwko P. Spółdzielni Mieszkaniowej W. w P. o przywrócenie do pracy, wynagrodzenie za pracę, zadośćuczynienie, na skutek skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 10 listopada 2006 r. [...]

1. uchylił zaskarżony wyrok w pkt I i III i oddalił apelację powoda;

2. odstąpił od obciążania powoda kosztami postępowania.

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia 7 lipca 2006 . Sąd Rejonowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Poznaniu oddalił powództwo Ryszarda K. skierowane przeciwko P. Spółdzielni Mieszkaniowej „W.” w P. o przywrócenie do pracy, wynagrodzenie i zadośćuczynienie.

Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji. Ryszard K. od dnia 1 grudnia 2001 r. pobierał emeryturę z ubezpieczenia społecznego rolników. W2006 r. wynosiła ona 600 zł miesięcznie. Według stanu na koniec grudnia 2005 r. powód miał staż ubezpieczeniowy w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, umożliwiający ustalenie na jego rzecz prawa do emerytury również z powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych. W tym czasie powód był zatrudniony w P. Spółdzielni Mieszkaniowej „W.” w P. na podstawie umowy o pracę z dnia 18 stycznia 1999 r. zawartej na czas nieokreślony na 1/2 etatu na stanowisku inspektora do spraw zieleni w administracji osiedla Z. Do połowy 2005 r. współpraca powoda z przełożonymi układała się poprawnie. Dostrzegano zaangażowanie powoda w wykonywane czynności. W połowie 2005 r. Rada Osiedla Z. w ramach wykonywania swoich statutowych kompetencji do kontroli działalności administracji tego osiedla przeprowadziła poprzez swoją komisję rewizyjną kontrolę działalności kierowanej przez powoda grupy konserwatorów zieleni tego osiedla. Wcześniej podobnym kontrolom były poddawane inne aspekty działalności administracji. Na posiedzeniu Rady Osiedla Z. w dniu 29 sierpnia 2005 r. komisja rewizyjna przedstawiła wyniki swojej kontroli planu pracy grupy konserwatorów na 2005 r. i kart pracy tych konserwatorów z czerwca i lipca 2005 r. Radny Andrzej S. w ramach wniosków komisji rewizyjnej zgłosił zastrzeżenia do następujących prac wykonanych przez grupę konserwatorów: wykonania prześwietlenia i podkrzesania koron drzew oraz likwidacji odrostów niektórych drzew, obsadzenia terenów zacienionych pod koronami drzew zamiast trawą glinami zagarniającymi, obsadzenia gazonów wysokich budynków letnimi kwiatami, itp. Ponadto radny S. w odniesieniu do kart pracy grupy konserwatorów zieleni podnosił, że prace wpisywane do dziennych zleceń nie zostały wykonane, o czym miało według niego świadczyć to, że zieleń na osiedlu wyglądałaby inaczej, gdyby faktycznie poświęcono jej tyle czasu, ile wykazano w kartach. Podniósł też, że paliwo nie jest rozpisywane według czasu pracy sprzętu, lecz według godzin pracy pracowników. Kierownik osiedla Z. J.J. nie zgodziła się z zastrzeżeniami radnego Andrzeja S., zaproponowała kontrolę w terenie przez komisję rewizyjną wraz z radnym zgłaszającym uwagi i powodem jako szefem grupy konserwatorów. Taka kontrola odbyła się 13 września 2005 r. Po dokonaniu oględzin komisja uznała, że wszystkie zarzuty radnego Andrzeja S. okazały się nieuzasadnione poza drobnym niedopatrzeniem w postaci nieprzycięcia kilku suchych gałęzi. Jeśli chodzi o dokonaną wówczas również kontrolę dokumentacji rozliczenia paliwa w postaci kart drogowych i sprzętu komisja stwierdziła, że ta dokumentacja nie była pełna, ponieważ brak było norm zużycia paliwa na wszystkie maszyny, a ponadto nie odnosiła się do konkretnego okresu. Dlatego komisja zawnioskowała by administracja osiedla przedstawiła w październiku 2005 r. pełną dokumentację rozliczeniową dotyczącą czasu pracy pracowników i sprzętu oraz zużycia paliwa za lipiec 2005 r., a także norm zużycia paliwa. Pismem z dnia 19 września 2005 r. powód wystąpił do przewodniczącego komisji rewizyjnej Rady Osiedla Z. by: „ujął w protokole z posiedzenia komisji rewizyjnej z dnia 13 września 2005 r. wszystkie odpowiedzi radnego Andrzeja S. na postawione nieprawdziwe zarzuty w sprawie konserwatorów zieleni, które zostały zatwierdzone przez Radę Osiedla w dniu 29.08.2005 r.”. W dniu 13 września 2005 r. J.J. wystosowała do powoda pismo, w którym wskazała na niezasadność zarzutów sformułowanych przez Andrzeja S., a także poprosiła powoda o przygotowanie dodatkowej dokumentacji dotyczącej zużycia paliwa. W reakcji na to pismo powód zarzucił J.J., że dopuszcza do tego, że ktoś szkaluje jego dobre imię przez oskarżanie go o nieprawdziwe uchybienia. J.J. wyjaśniała powodowi, że administracja osiedla podlega bieżącej kontroli ze strony rady osiedla i że także powód musi być przygotowany na tego rodzaju kontrole, na co powód stwierdził, że jeśli ktoś chce kogoś kontrolować, to musi się na tym znać. Następnie J.J. zorganizowała spotkanie z grupą konserwatorów, na którym chciała omówić kwestię zużycia paliwa. Zaproponowała też by uszczegółowić to rozliczenie co bardzo zdenerwowało powoda, który krzyczał, że pomysły J.J. sanie do zrealizowania. W niedługim czasie po tym spotkaniu powód przyszedł do J.J. i prosząc o dyskrecję powiedział jej, że ma poważne kłopoty zdrowotne - raka skóry, w związku z czym zażywa tabletki, które mogą u niego powodować różne nietypowe zachowania. W grudniu 2005 r. powód doręczył J.J. swoje obszerne pismo, w którym informował, że „poda J.J. do sądu” przeciwko radnemu Andrzejowi S. o naruszenie dóbr osobistych i uszczerbek na zdrowiu. Powód wskazywał, że J.J. nie zareagowała na nieprawdziwe oskarżenia radnego S. Ponadto powód poinformował, że w związku z tym zmuszony jest dokonać zgłoszenia pozwanej spółdzielni do prokuratury „o stosowanie mobbingu”. W uzasadnieniu tego pisma wskazał szereg zarzutów do J.J. konkludując, że potrafi ona być dobrym kierownikiem, ma jednak poważne trudności w interpretacji spraw technicznych i lepiej byłoby gdyby zmieniła zakład pracy na bardziej związany z jej wykształceniem.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00