Wyrok WSA w Warszawie z dnia 16 października 2014 r., sygn. IV SA/Wa 1433/14
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodnicząca sędzia WSA Anna Szymańska, Sędziowie sędzia WSA Piotr Korzeniowski, sędzia WSA Beata Sobocha (spr.), Protokolant ref. staż. Paweł Smulski, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 16 października 2014 r. sprawy ze skargi J. L. na decyzję Głównego Inspektora Ochrony Środowiska z dnia [...] kwietnia 2014 r. nr [...] w przedmiocie wymierzenia kary pieniężnej oddala skargę
Uzasadnienie
[...] Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska Delegatura w B. w dniach 8 i 13 marca 2012 r. przeprowadził kontrolę w T. L. J., [...], [...] S., prowadzonej przez Panią J. L. w zakresie przestrzegania przepisów dotyczących ochrony środowiska.
Podczas kontroli ustalono, że kontrolowana była odbiorcą odpadów w postaci tekstyliów wysyłanych nielegalnie ze S.. Odzież poddawana była sortowaniu, podczas którego oddzielano pełnowartościową odzież oraz odzież nienadającą się do ponownego wykorzystania zgodnie z pierwotnym przeznaczeniem (czyściwo). Z powyższego wynika, że strona prowadziła odzysk odpadów, polegający na sortowaniu i wytwarzaniu czyściwa z odzieży używanej bez wymaganego prawem zezwolenia na odzysk odpadów. Ustalenia z kontroli zostały odnotowane w protokole kontroli nr [...].
[...] Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska decyzją z dnia [...] kwietnia 2012 r., nr [...] wymierzył J. L. prowadzącej działalność pod nazwą T. Przedsiębiorstwo Handlowe L. J., [...], [...] S. , karę pieniężną w wysokości 10 000 zł, za prowadzenie działalności w zakresie odzysku odpadów bez wymaganego zezwolenia.
W odwołaniu z dnia 30 kwietnia 2012 r. od powyższej decyzji J. L. zarzuciła organowi I instancji, że niewłaściwie przyjął, że prowadziła odzysk odpadów, który wymagał uzyskania zezwolenia zgodnie z art. 26 ust. 1 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. o odpadach (Dz. U. z 2010 r. Nr 185, poz. 1243 z późn. zm.). W uzasadnieniu odwołania poinformowała, że w okresie od 2007 do 2011 roku zaimportowała 1045,522 kg sortowanej odzieży używanej, która była przeznaczona do dalszej sprzedaży. W zakładzie prowadzony był proces sortowania odzieży, który miał na celu posegregowanie jej na grupy odpowiadające zapotrzebowaniu klientów. Strona wyjaśniła, że w trakcie sortowania nie dochodziło do oddzielenia produktów od niepełnowartościowych tekstyliów, które należałoby uznać za odpady. Ponadto poinformowała, że posortowana odzież, która została zaklasyfikowana i sprzedana jako czyściwo, nie spełnia definicji odpadów, ponieważ nie został udowodniony fakt pozbycia się. Wskazała, że w jej ocenie sprzedawała pełnowartościowy towar, który spełniał wymagania klienta.
