Wyrok WSA w Lublinie z dnia 11 grudnia 2014 r., sygn. II SA/Lu 61/14
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Witold Falczyński, Sędziowie Sędzia WSA Robert Hałabis, Sędzia WSA Bogusław Wiśniewski (sprawozdawca), Protokolant Referent Bartłomiej Maciak, po rozpoznaniu w Wydziale II na rozprawie w dniu 11 grudnia 2014 r. sprawy ze skargi Z. W. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia [...], nr [...] w przedmiocie świadczenia pieniężnego na zakup żywności I. uchyla zaskarżoną decyzję oraz decyzję Wójta Gminy z dnia [...], nr [...]; II. przyznaje adwokat A. S. od Skarbu Państwa (Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie) wynagrodzenie z tytułu nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w wysokości 295,20 zł (dwieście dziewięćdziesiąt pięć złotych dwadzieścia groszy) w tym 55,20 zł (pięćdziesiąt pięć złotych dwadzieścia groszy) należnego podatku od towarów i usług.
Uzasadnienie
We wniosku z dnia 4 stycznia 2013r. Z, W, domagał się przyznania pomocy społecznej w postaci świadczenia pieniężnego na zakup żywności w ramach rządowego programu " Pomoc Państwa w zakresie dożywiania". Decyzją z dnia [...] Wójt Gminy N. odmówił przyznania wnioskowanego świadczenia, argumentując swoje stanowisko brakiem współpracy wnioskodawcy z pracownikami Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w N. oraz podstaw do jej przyznania. Wyjaśnił, że w dniu 11 stycznia 2013r. pracownicy socjalni Ośrodka Pomocy Społecznej usiłowali przeprowadzić wywiad środowiskowy, jednak nie zastali wpuszczeni na teren posesji, mimo wcześniejszego zawiadomienia o tym terminie i obecności wnioskodawcy. Pismem z dnia 16 stycznia 2013r. wezwano wnioskodawcę do złożenia niezbędnych dokumentów potwierdzających wydatki, odcinka emerytury z grudnia 2012r., oraz zaświadczenia lekarskiego o stanie zdrowia kwalifikującego do przyznania usług opiekuńczych. Chociaż wezwanie zostało doręczone, żadne dokumenty nie zostały złożone. Wywiadu nie udało się przeprowadzić również 11 czerwca 2013r., kiedy Z. W. bez słowa opuścił posesję oraz 20 czerwca 2013r., gdy brama była zamknięta, mimo wcześniejszego informowania o terminach na piśmie. Pismem z dnia 25 czerwca 2013r. ponownie wezwano wnioskodawcę do przedłożenia dokumentacji, jednak korespondencja nie została podjęta. W tej sytuacji organ uznał, że wnioskodawca nie współpracuje z pracownikami socjalnymi, a ponadto opierając się na posiadanej dokumentacji doszedł do wniosku o braku podstaw do przyznania świadczenia. Wskazano, że pozostaje w separacji z żoną, zamieszkują jednak w jednym domu, w którym zajmuje pokój i kuchnie, prowadzi samodzielne gospodarstwo domowe, utrzymuje się z renty w wysokości 735,12 złotych ( netto , brak jest jednak aktualnego odcinka renty ). Z uwagi na zajęcie komornicze faktycznie otrzymuje 521,90 złotych, nie przekracza zatem kryterium dochodowego uprawniającego do przyznania wzmiankowanej pomocy wynoszącego 150% kryterium dochodowego określonego w przepisach ustawy o pomocy społecznej. Zdaniem organu nie oznacza to jednak pozytywnego załatwienia wniosku. Podkreślono, że przyznanie wnioskowanej pomocy oparte jest na uznaniu administracyjnym. Nawet zatem przy spełnieniu przesłanek ustawowych organ nie jest zobligowany do jej udzielenia. Organ zaznaczył, że udziela pomocy wielu innym potrzebującym osobom, często nie posiadającym stałego źródła dochodu, czy znajdującym się w gorszej sytuacji. Potrzebującymi w zakresie dożywiania są także dzieci i uczniowie, których potrzeby w tym zakresie związane są nie tylko z ubóstwem w ich rodzinach, ale także z ważną kwestią ich rozwoju fizycznego. Tymczasem wnioskodawca nie pozostaje bez źródła dochodu, utrzymuje się z renty, z której powinien zagospodarować środki na zaspokojenie swoich niezbędnych potrzeb, tym bardziej, że nie udowodnił i nie udokumentował swojej trudnej sytuacji.
