Wyrok WSA w Warszawie z dnia 22 kwietnia 2016 r., sygn. II SA/Wa 1497/15
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Ewa Marcinkowska (spr.) Sędziowie WSA Danuta Kania Olga Żurawska-Matusiak Protokolant specjalista Monika Gieroń po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 22 kwietnia 2016 r. sprawy ze skargi T. M. na decyzję Ministra Sprawiedliwości z dnia [...] lipca 2015 r. nr [...] w przedmiocie umorzenia postępowania administracyjnego - oddala skargę -
Uzasadnienie
Minister Sprawiedliwości decyzją nr [...] z dnia [...] lipca 2015 r. wydaną na podstawie art. 138 § 1 pkt 1 K.p.a., utrzymał w mocy decyzję Dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury nr [...] z dnia [...] czerwca 2015 r. o umorzeniu w całości postępowania w sprawie z wniosku T. M. o zawieszenie w prawach i obowiązkach aplikanta aplikacji ogólnej.
Do wydania powyższych decyzji doszło w następującym stanie faktycznym i prawnym:
Pismem z dnia [...] maja 2013 r. T. M. zwrócił się do Dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury o zawieszenie go w prawach i obowiązkach aplikanta aplikacji ogólnej w związku z planowaną podróżą.
Dyrektor Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury w piśmie z dnia [...]maja 2013 r. poinformował T. M., że wobec utraty przez niego statusu aplikanta aplikacji ogólnej, brak jest podstawy prawnej do rozpoznania złożonego przez niego wniosku.
Po otrzymaniu tego pisma T. M. złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie na bezczynność Dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Skarga ta została oddalona przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie wyrokiem z dnia 5 grudnia 2013 r., sygn. akt III SAB/Kr 58/13. Następnie, na skutek wniesionej skargi kasacyjnej przez T. M., Naczelny Sąd Administracyjny uchylił w całości powyższy wyrok, zobowiązał Dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury w Krakowie do rozpatrzenia wniosku z dnia [...] maja 2013 r. w terminie jednego miesiąca od daty doręczenia prawomocnego wyroku wraz z aktami sprawy oraz stwierdził, że bezczynność organu nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa.
