PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ
Spółdzielnie socjalne muszą konkurować na rynku
Od 16 lipca br. obowiązuje ustawa z 7 maja 2009 r. o zmianie ustawy o spółdzielniach socjalnych oraz o zmianie niektórych innych ustaw, która wprowadza nowe rozwiązania w ustawie z 27 kwietnia 2006 r. o spółdzielniach socjalnych. Dzięki nim samorządy i organizacje pozarządowe mogą zakładać spółdzielnie socjalne, w których zatrudnienie znajdą osoby zagrożone wykluczeniem społecznym.
Od lipca 2009 r. obowiązuje nowelizacja ustawy o spółdzielniach socjalnych. Czy nowe rozwiązania spełniają oczekiwania instytucji wspierających rozwój spółdzielni w Polsce?
- Dobrze się stało, że bez zbędnego szumu medialnego i dość sprawnie udało się uchwalić nowelizację ustawy o spółdzielniach socjalnych. Pierwotna ustawa, ta z 2006 r., wielokrotnie była krytykowana za zbytnie oderwanie od rzeczywistości. Brakowało w niej zrozumienia problematyki osób zagrożonych wykluczeniem społecznym i ich naturalnej bariery w byciu przedsiębiorcami. Wiele osób uważało (w tym i ja), że gdyby mogły z mocy ustawy założyć spółdzielnię socjalną, w rzeczywistości nigdy nie byłyby bezrobotne i narażone na wykluczenie z rynku pracy. Szybko okazało się, że przyjęta w kwietniu 2006 r. przez Sejm ustawa jest martwym "tworem", ponieważ bez wsparcia innych instytucji i organizacji oraz osób profesjonalnie związanych z biznesem spółdzielnia socjalna nie miała szans działać.
