handel
Ograniczanie zakupów jeszcze nie teraz
Sierpniowe dane o sprzedaży detalicznej okazały się pozytywnym zaskoczeniem. Sprzedaż w cenach stałych była o 4,2 proc. większa niż rok wcześniej. W porównaniu z lipcem zwiększyła się o 1 proc. To wynik lepszy od prognozowanego przez ekonomistów, którzy spodziewali się wyhamowania popytu. Co więcej, stało się tak mimo wyraźnego pogorszenia się nastrojów konsumenckich i spadku płacy realnej. Jeszcze w lipcu bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej wynosił minus 41,7 pkt, a w sierpniu było to już minus 44,9 pkt. We wrześniu miała miejsce lekka poprawa. Sierpniowy wynik był najgorszy od co najmniej 2000 r. Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w sierpniu było o 12,7 proc. wyższe niż rok wcześniej. Biorąc jednak pod uwagę inflację, która wzrosła do 16,1 proc., realnie średnia płaca zmalała.




