wywiad
Sprawdzimy, jak uczą szkoły
Smolik: Edukacyjna wartość dodana pokaże, czy to, że ze szkoły wychodzą absolwenci z najwyższymi wynikami, rzeczywiście oznacza, że jest ona najlepszą szkołą

dr Marcin Smolik, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej
dr Marcin Smolik, dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej
Tegoroczna matura miała najwyższą zdawalność od niemal 20 lat. Mamy genialnych absolwentów czy CKE po prostu ułatwiła testy?
Trzeba pamiętać, że w tym roku maturzyści przystępowali do egzaminów sprawdzających wiadomości i umiejętności określone w wymaganiach egzaminacyjnych, a nie w całej podstawie programowej. Zakres wymagań, którym musieli sprostać, był więc mniejszy. Ale to nie wyjaśnia wszystkiego – kiedy patrzymy na wyniki, widzimy, że maturzyści z pewnością przyłożyli się do nauki.
Jak to poznać?
CKE przygotowuje egzaminy na podstawie zadań, które miały próbne zastosowania. To znaczy, że zanim zostały umieszczone w arkuszu dla maturzystów, mieli okazję zmierzyć się z nimi inni uczniowie. Były takie zadania, które w tych próbach rozwiązywało 75 proc. zdających, a na maturze nie miało z nimi problemu 97 proc.




