prawo autorskie
Smartfony podlegają opłacie reprograficznej
Precedensowy wyrok pozwala organizacjom zbiorowego zarządzania domagać się miliardów złotych do 10 lat wstecz
Po 13 latach procesu sąd uwzględnił pozew Stowarzyszenia Artystów Wykonawców i nakazał firmie Sony wypłacić 576 tys. zł zaległej opłaty reprograficznej. Nie sama kwota jest tu jednak ważna, lecz przesądzenie w wyroku, że smartfony, tablety czy notebooki podlegają takiej opłacie. To na tym najbardziej zależało stowarzyszeniu, które od lat uważa, że polskie przepisy są niezgodne z unijną dyrektywą i nie rekompensują twórcom strat wynikających z użytku osobistego (prawa do kopiowania utworów dla siebie i najbliższych). Wyrok potwierdza to, uznając, że rozporządzenie określające urządzenia i nośniki podlegające opłacie reprograficznej zawęża zakres wskazany w prawie autorskim. Uwzględnia ono bowiem praktycznie nieużywany już sprzęt, jak magnetofony kasetowe, a nie wskazuje najpopularniejszych dziś urządzeń.





