Artykuł
media
Przychodzi Netflix do premiera
W czasie batalii o tantiemy od serwisów streamingowych dla polskich twórców prezydent i premier spotykają się z szefem Netflixa. Od tego momentu z KPRM i MF wypływają opinie pomyślne dla platformy. Ustawą w marcu zajmie się rząd
Choć serwisy streamingowe podbiły serca i portfele polskich widzów, artyści, z których pracy korzystają, nie otrzymują od nich tantiem. To unikalna sytuacja - z twórcami muszą się w ten sposób dzielić dochodami choćby kina. Luka powstała, bo kiedy przyjmowano poprzednie przepisy, streaming nie istniał. Resort kultury chce usunąć tę nierówność, w konsultacjach międzyresortowych jest właśnie projekt nowelizacji prawa autorskiego.
Jak wyliczają zrzeszenia artystów, dla samego przemysłu filmowego stawką jest 35 mln zł rocznie. Nic dziwnego, że ustawa budzi kontrowersje - w czasie prac legislacyjnych wpłynęły do niej opinie ponad 60 podmiotów. Jednym z krytyków takiego rozwiązania jest Netflix (to największy udziałowiec polskiego rynku VOD). Platforma co prawda chce artystom płacić, ale na swoich warunkach, bez pośrednictwa wyspecjalizowanych organizacji (organizacjizbiorowego zarządzania).