energetyka
Gazowe inwestycje pod znakiem zapytania
Plany redukcji zapotrzebowania na błękitne paliwo mogą oznaczać, że będzie konieczna ponowna ocena niektórych flagowych projektów, w tym pływającego terminalu LNG w Zatoce Gdańskiej
Coraz więcej pytań co do roli gazu w polskiej transformacji wynika z nowych strategii rządowych i komercyjnych oraz prognoz eksperckich. O perspektywie wzrostu zapotrzebowania na ten surowiec o 50 proc. – do 30 mld m sześc. rocznie z końcem dekady – mówi w dalszym ciągu Orlen. Podobnie perspektywy dla gazu widział jeszcze niedawno rząd. W obowiązującej wciąż wieloletniej polityce energetycznej przyjmowano, że przy wysokich cenach uprawnień do emisji CO2 zużycie błękitnego paliwa w polskiej gospodarce zbliży się do 28 mld m sześc. w 2030 r., a pięć lat później przekroczy pułap 30 mld m sześc.




