surowce
USA żądają złóż, Kijów chce gwarancji
Ukraińcy nie zgadzają się na podejście, zgodnie z którym same amerykańskie inwestycje mają stanowić ekonomiczną gwarancję bezpieczeństwa
Lit, tytan i naturalny grafit, nikiel, mangan i kobalt, beryl, cyrkon, gal i german, boksyty, miedź i metale ziem rzadkich. Dostęp do tych minerałów jest niezbędny dla najważniejszych sektorów przemysłu od energii przez technologie cyfrowe po obronność. Staje się on dla Stanów Zjednoczonych kwestią palącą w obliczu widma kolejnej odsłony konfliktu handlowego z Chinami. Pekin kontroluje znaczną część łańcuchów dostaw wielu z wymienionych surowców. Kijów liczył, że uczyni z posiadanych przez siebie złóż o wartości szacowanej na biliony dolarów kartę przetargową w rozmowach określających ramy rozpoczynających się negocjacji w sprawie warunków zakończenia wojny.




