Zakaz orzekania na niekorzyść w postępowaniu administracyjnym
Odwołania od decyzji administracyjnych stanowią naturalną formę realizacji uprawnień stron. Wynika to zresztą między innymi z wyrażonej w zasadach ogólnych Kodeksu postępowania administracyjnego zasady dwuinstancyjności. Pamiętać trzeba jednak o pewnych obowiązkach organów odwoławczych. Jeden z nich wiąże się z zakazem orzekania na niekorzyść.
W art. 139 Kodeksu postępowania administracyjnego (dalej: k.p.a.) wskazano, że organ odwoławczy nie może wydać decyzji na niekorzyść strony odwołującej się, chyba że zaskarżona decyzja rażąco narusza prawo lub interes prawny (zakaz reformationis in peius). Zasada ta nie znajduje zastosowania wobec decyzji kasacyjnych organu odwoławczego. Nie zawiera także nakazu orzekania na korzyść strony w sytuacji, kiedy organ odwoławczy rozstrzyga okoliczności sprawy w sposób merytoryczny. Regulacja ta została doprecyzowana w orzecznictwie.
Na niekorzyść strony
W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na rozumienie terminu „wydania decyzji na niekorzyść strony”. Należy tu przyjąć, że „pogorszenie sytuacji strony odwołującej się” (naruszenie zakazu reformationis in peuis wynikającego z art. 139 k.p.a.) ma miejsce w sytuacji, gdy decyzja organu odwoławczego pogarsza sytuację prawną odwołującego się w zakresie tego samego stosunku prawnego (tej samej podstawy prawnej orzekania), który został orzeczony decyzją organu I instancji. Inaczej to ujmując, przy zachowaniu i uwzględnieniu przez organ odwoławczy tego samego stanu prawnego nie można dokonać wykładni mniej korzystnej dla strony. Czym innym będzie jednak ustalanie przez organ odwoławczy odmiennego stanu faktycznego. Jak wskazano bowiem w orzecznictwie, ustalenie w tym trybie stanu faktycznego sprawy, który jest „mniej korzystny” dla strony niż ustalony pierwotnie, nie jest naruszeniem art. 139 k.p.a., ponieważ nie stanowi ono rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok WSA w Gdańsku z 6 grudnia 2017 r., sygn. akt II SA/Gd 486/17).
