Budżety partycypacyjne odmieniają polskie miasta
Mieszkańcy wielu gmin coraz chętniej angażują się w projekty obywatelskie, a lokalni włodarze przeznaczają na ich pomysły coraz większe środki.
Dzięki kreatywnym pomysłom realizowanym w ramach budżetów obywatelskich (BO) miasto może zyskać niezłą reklamę. Przekonała się o tym chociażby Łódź, słynna dziś już na całą Polskę z urokliwych woonerfów.
Pierwszy woonerf powstał przy ul. 6 sierpnia. Jest to miejsce z charakterystycznym zegarem, gdzie można nie tylko odpocząć, ale również posłuchać koncertów granych na żywo. Potem miasto zaczęło aranżować kolejne takie przestrzenie, stając się tym samym wzorem do naśladowania w całym kraju.
Miasto angażuje się i w inne oryginalne przedsięwzięcia: np. w jednej z łódzkich szkół, w ramach budżetu obywatelskiego, powstało jedno z najmniejszych kin w Polsce, mieszczące 27 foteli. W tym roku, w innej szkole, ma natomiast powstać pracownia ceramiczna z piecem do wypalania garnków. Łódź nie jest wyjątkiem - w wielu miastach znajdziemy mniej oczywiste, a zarazem bardzo ciekawe projekty realizowane w ramach BO.
