TK o elektrowniach wiatrowych – jest szansa na dodatkowe środki finansowe
Podatek od nieruchomości od elektrowni wiatrowych przysporzył w latach 2017-2018 wielu problemów zarówno podatnikom, jak i gminom. Nowelizacja przepisów mająca miejsce w 2017 r. stała się źródłem wielu wątpliwości i sporów trafiających przed oblicze sądów administracyjnych. Wprowadzenie w trakcie 2018 r. zmian w przepisach z mocą wsteczną - choć miało na celu uregulowanie niepewnej sytuacji prawnej podatników i gmin - pociągnęło za sobą negatywne skutki finansowe dla tych ostatnich. Ostatecznie, w lipcu 2020 r. Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok korzystny dla gmin, na terenie których w 2018 r. znajdowały się elektrownie wiatrowe.
Na podstawie ostatniego wyroku Trybunału Konstytucyjnego gminy mogą oczekiwać napływu dodatkowych środków finansowych - czy to w formie zwiększonych wpływów z tytułu podatku od nieruchomości za 2018 r., które ściągną od podatników, czy to w formie rekompensaty utraconych dochodów otrzymanej od Skarbu Państwa.
Od czasu wejścia w życie (w lipcu 2016 r.) przepisów ustawy z 20 maja 2016 r. o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych (dalej: ustawa o elektrowniach) nie ustawały wątpliwości co do tego, jak należy prawidłowo naliczać podatek od nieruchomości od tego rodzaju budowli.Choć celem ustawodawcy nie było wówczas wprowadzenie zmian w sposobie opodatkowania wiatraków, to jednak brzmienie wynikającej z nich definicji elektrowni wiatrowej sprawiło, że zarówno podatnicy, jak i organy podatkowe zaczęli mieć wątpliwości, czy podatek od nieruchomości należy obliczać biorąc pod uwagę jedynie wartość fundamentów i masztu, czy też biorąc pod uwagę wartość całej elektrowni wiatrowej.
