Rozliczanie podatku od nieruchomości nie jest kontrolowane
Gminy nie kontrolują podatku od nieruchomości - taki wniosek płynie z raportów Najwyższej Izby Kontroli oraz regionalnych izb obrachunkowych. Właściciele nieruchomości nie mają żadnej pewności, czy ich rozliczenia podatku od nieruchomości są prawidłowe. Przepisy w tym zakresie są niezwykle trudne w interpretacji, a gminy, do których wpływają pieniądze z tej daniny, nie weryfikują poprawności rozliczeń. To duże ryzyko, bo w którymś momencie może się okazać, że z powodu błędów następują duże zaległości podatkowe.
Raporty Najwyższej Izby Kontroli (NIK) oraz regionalnych izb obrachunkowych (RIO) pokazują, że wiele gmin przez lata nie przeprowadziło ani jednej kontroli w zakresie poprawności naliczania i ściągania podatku od nieruchomości, a te które je prowadzą - robią to sporadycznie. Najczęstszą przyczyną tej bierności - wskazywaną przez same gminy - są braki kadrowe i skomplikowanie materii podatkowej. W rezultacie podatek od nieruchomości, będący niezwykle ważnym źródłem dochodów własnych gmin, pozostaje poza kontrolą samorządów. Tracą na tym nie tylko budżety gmin, ale również uczciwi podatnicy, którzy korygując rozliczenia podatkowe we własnym zakresie, często spotykają się z oporem organów podatkowych. W interesie gmin (i ich mieszkańców) oraz podatników jest zmiana tego stanu rzeczy: uchylający się od opodatkowania powinni mieć świadomość nieuniknionej kontroli, zaś uczciwi podatnicy mają prawo do sprawnego i terminowego rozpatrzenia złożonej korekty.
