Czy nieściągalna wierzytelność może zostać uznana za koszty podatkowe bez występowania reprezentacji zarządu i posiadania nieruchomości przez prezesa spółki

Czy posiadając certyfikat bezskutecznej windykacji polubownej od firmy windykacyjnej zajmującej się windykacją międzynarodową oraz informację uzyskaną z paryskiego urzędu katastralnego, że spółka pozostaje bez reprezentacji zarządu, a prezes spółki nie jest właścicielem lokalu, którego adres podaje, ani nie posiada praw do żadnej innej nieruchomości na terenie Paryża można nieściągalną wierzytelność uznać za koszty podatkowe (wcześniej uznane jako przychody)? Adwokat na podstawie zebranych informacji o dłużniku napisał, że sprawa sądowa jest niezalecana ze względu na wysokie koszty bez wystarczającej pewności, że finalnie uda się cokolwiek odzyskać.

Skoro spółka nie posiada formalnych (urzędowych) dokumentów potwierdzających nieściągalność wierzytelności, to można ją zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów na podstawie wspomnianego poniżej protokołu pod warunkiem, że koszty związane z jej dochodzeniem byłby co najmniej równe lub wyższe od jej kwoty.