Jaką metodą inwentaryzować udziały w komunalnych budynkach mieszkalnych?

Urząd gminy gospodaruje komunalnym zasobem mieszkaniowym. W wyniku prywatyzacji nie ma ani jednego budynku wielomieszkaniowego, który gmina posiadałaby w całości. Ma tylko udziały – odpowiadające niesprzedanym lokalom mieszkalnym i częściom wspólnym. Poza tym jest też problem z oceną stanu technicznego budynków. Wątpliwe jest, czy komisja inwentaryzacyjna mogłaby wchodzić do mieszkań zajmowanych przez lokatorów, w celu oceny tego stanu. Poza tym i tak przy obsadzie kadrowej referatu gospodarki komunalnej przeprowadzenie pełnej oceny stanu technicznego budynków zlokalizowanych w różnych miejscowościach na terenie gminy nie jest możliwe, a stan techniczny jest na bieżąco znany – w ramach bieżącej obsługi lokatorów oraz danych pozyskiwanych corocznie ze wspólnot mieszkaniowych. Jak więc prawidłowo zinwentaryzować to mienie?