zamówienia publiczne
Nie wystarczy zastrzec, że informacja stanowi tajemnicę przedsiębiorstwa
Coraz więcej wykonawców robi to w ofertach przetargowych na wszelki wypadek – bez podstawy i wymaganych dowodów. To wypacza sens przepisów o jawności postępowania, ale często jest też całkowicie nieskuteczne
Dlaczego? Bo samo zastrzeżenie nie wystarcza – trzeba jeszcze wykazać, że informacje rzeczywiście zasługują na ochronę. A z tym wciąż wielu wykonawców sobie nie radzi. Braki czy błędy w tym zakresie mają wręcz nagminny charakter.
Wyjaśnienie to za mało
Zgodnie z art. 18 ust. 3 ustawy – Prawo zamówień publicznych (dalej: p.z.p.) nie ujawnia się informacji będących tajemnicą przedsiębiorstwa, jeżeli wykonawca wraz z przekazaniem takich informacji:
- zastrzegł, że nie mogą być one udostępniane oraz
- wykazał, że rzeczywiście są one tajemnicą przedsiębiorstwa.
Literalna wykładnia tego przepisu nie pozostawia wątpliwości: zastrzeżenie tajemnicy przedsiębiorstwa musi nastąpić jednocześnie z wykazaniem ich szczególnego (objętego ochroną) charakteru. Jeśli przedsiębiorca go nie wykaże, zastrzeżenie jest bezskuteczne, a informacje powinny zostać ujawnione przez zamawiającego. Co ważne, art. 18 ust. 3 p.z.p. wymaga, by wykonawca wykazał, iż zastrzeżone informacje są tajemnicą przedsiębiorstwa.
