składki
Kumpel kumplowi oceni i potwierdzi dorobek artystyczny
W procedowanym projekcie ustawy rząd proponuje nie tylko dofinansowania składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne ludzi sztuki, lecz także rozbudowaną administrację do obsługi systemu. To okazja do nadużyć i kupczenia zaświadczeniami – ostrzegają eksperci
Mowa o projekcie ustawy o zabezpieczeniu socjalnym osób wykonujących zawód artystyczny autorstwa Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (MKiDN). Przewiduje on budżetowe dopłaty do składek, ustalane maksymalnie od minimalnej płacy, dla ok. 21 tys. piosenkarzy, malarzy czy rzeźbiarzy zarabiających mało lub nieregularnie (patrz: ramka). Jednym z warunków uzyskania dofinansowania będzie zdobycie statusu artysty zawodowego nadawanego przez Centrum Edukacji Artystycznej (już istnieje, ale na potrzeby ustawy przejdzie reformę) oraz jego jednostki doradcze. Zgodnie z projektem wskazane organy zaczną działać na potrzeby ustawy 1 stycznia 2026 r., a dopłaty ruszą 1 sierpnia 2026 r.
Od skromnej komisji do centrali
Ekspertów niepokoją zamierzenia budowy zakrojonej na tak szeroką skalę administracji artystycznej. Planuje się, że CEA przyjmie 29 kolejnych pracowników, którzy rozpatrywaliby miesięcznie ok. 2,3 tys. wniosków o przyznanie statusu artysty zawodowego. Po podjęciu pozytywnej decyzji dyrektor instytucji będzie następnie przekazywał ZUS informacje niezbędne do kalkulacji dopłat. Centrum będzie również załatwiać sprawy o zawieszenie czy przedłużenie statusu. Wedle oceny skutków regulacji koszty angażu nowego personelu i z tym związane zamkną się w kwocie ok. 7,9 mln zł rocznie. Tymczasem obecna odpowiedniczka – Komisja ds. Zaopatrzenia Emerytalnego Twórców składa się tylko z 15 członków, z których żaden – jak podaje biuro prasowe MKiDN – nie pobiera wynagrodzenia. „W latach 2020–2025 KZET wydała 58 decyzji. Nie jest możliwe podanie liczby decyzji od początku jej funkcjonowania z uwagi na liczne zmiany zakresu jej kompetencji na przestrzeni lat (powstała 1 stycznia 1974 r.)” – czytamy w odpowiedzi na pytanie DGP.
