Nieterminowe wpłaty przekreślają prawo do uproszczonych zaliczek
Takie zaliczki na CIT lub PIT w stałej wysokości to duże udogodnienie dla podatników. Jednak fiskus i sądy podkreślają, że ich stosowanie zależy od uregulowania w ustawowym terminie pierwszej wpłaty za dany rok. Spóźnienie – nawet o jeden dzień – oznacza utratę prawa do uproszczenia i konieczność rozliczania na zasadach ogólnych
Stwierdzili tak dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji indywidualnej z 1 lipca 2025 r. (sygn. 0111-KDIB1-2.4010.274.2025.1.AK) oraz Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy w wyroku z 7 maja 2025 r. (sygn. akt I SA/Bd 55/25).
Wyrok bydgoskiego sądu stał się dodatkowym argumentem dla dyrektora KIS, by odmówić spółce prawa do wybranej już przez nią uproszczonej formy opłacania zaliczek na CIT.
Chodziło o spółkę komandytową, która podlega opodatkowaniu CIT oraz podatkiem od przychodów z budynków, na podstawie art. 24b ustawy o CIT. Jej rok podatkowy pokrywa się z kalendarzowym. W 2024 r. spółka zdecydowała się na uproszczoną formę wpłacania zaliczek na CIT – na podstawie dochodu osiągniętego w 2022 r., a wykazanego w deklaracji CIT-8 złożonej w 2023 r.
Kiedy można skorzystać
Uproszczenie polega na wpłacaniu zaliczek na CIT lub PIT w stałej, a więc przewidywalnej wysokości, co może być dużym ułatwieniem dla firm choćby w zarządzaniu bieżącą płynnością i płatnościami. Podatnik wpłaca bowiem co miesiąc zaliczki na podatek dochodowy w wysokości 1/12 podatku należnego wykazanego w zeznaniu złożonym w roku poprzedzającym dany rok podatkowy (zgodnie z art. 25 ust. 6 ustawy o CIT i art. 44 ust. 6b ustawy o PIT).
