Jak nie wpaść w pułapkę przy ubruttowieniu należności w podatku u źródła
Obowiązki związane z jego rozliczeniem spoczywają na polskim płatniku, który wypłaca ją na rzecz nierezydenta. Problem w tym, że zagraniczni kontrahenci często oczekują, że otrzymają całą kwotę ustalonego wynagrodzenia, bez żadnych potrąceń
Podatek u źródła w CIT dotyczy wielu kategorii płatności, które realizują polskie spółki, w szczególności funkcjonujące w międzynarodowych grupach kapitałowych. Pobiera się go m.in. od płatności za niektóre usługi niematerialne – np. prawne, doradcze, księgowe – licencje, odsetki od pożyczek czy cash poolingu oraz od wypłacanych dywidend. Podatnikiem w podatku u źródła jest zagraniczny odbiorca płatności. Oznacza to, że zasadniczo podatek u źródła jest płacony ze środków nierezydenta, a zatem polski płatnik powinien potrącić go z kwoty wypłacanych należności. Ustalenie kwoty podatku sprowadza się do pomnożenia należności przez właściwą stawkę. W przypadku płatności z tytułu odsetek, należności licencyjnych czy opłat za usługi niematerialne stosuje się 20-proc. stawkę podatku u źródła, natomiast przy dywidendach 19-proc. stawkę podatku. Ze względu na ograniczenia wynikające z przepisów prawa handlowego ubruttowienie kwoty wypłacanej dywidendy nie jest możliwe. Zatem w przypadku dywidend ekonomiczny ciężar podatku u źródła ponosi zawsze zagraniczny wspólnik otrzymujący dywidendę.
Przykład 1
Odsetki od pożyczki
Polska spółka powinna wypłacić kontrahentowi z Niemiec kwotę 50 000 zł należności z tytułu odsetek od pożyczki. Warunki do zastosowania preferencji (zwolnienia wynikającego z ustawy o CIT, zastosowania niższej stawki lub niepobrania podatku zgodnie z umową o unikaniu podwójnego opodatkowania) nie są spełnione, bo płatnik nie posiada certyfikatu rezydencji nierezydenta. Wartość podatku według stawki 20 proc. wynosi 10 000 zł i ta kwota zostanie potrącona z należności odsetkowych przez płatnika, a zatem zagraniczny kontrahent otrzyma odsetki w wysokości 40 000 zł.
