Wierzyciel nie czeka za darmo – co trzeba wiedzieć o odsetkach za opóźnienie
Opóźnienie w zapłacie zobowiązania pieniężnego nigdy nie pozostaje obojętne dla wierzyciela. Prawo przewiduje rekompensatę w postaci odsetek, które pełnią zarówno funkcję kompensacyjną, jak i dyscyplinującą. W praktyce przedsiębiorcy często zadają pytania: od kiedy można je naliczać, jak liczyć ich wysokość, kiedy się przedawniają i jakie obowiązują limity? Omawiam kompleksowo te zagadnienia poniżej.
Odsetki za opóźnienie to forma rekompensaty dla wierzyciela za nieterminowe uregulowanie należności pieniężnej przez dłużnika. Gdy zapłata nie następuje w wyznaczonym terminie, wierzyciel ma prawo domagać się dodatkowej kwoty – właśnie w postaci odsetek za opóźnienie. Nie bez przyczyny podkreśla się, że stanowią one w istocie zryczałtowaną formę odszkodowania dla wierzyciela.
Zgodnie z art. 481 par. 1 kodeksu cywilnego (dalej: k.c.), jeśli dłużnik spóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia – nawet wtedy, gdy nie poniósł z tego tytułu żadnej szkody, a samo opóźnienie nie wynika z winy dłużnika.
Odsetki mogą zostać określone bezpośrednio w umowie – wówczas mówimy o odsetkach umownych, których wysokość ustalana jest przez strony, jednak nie może przekraczać ustawowo określonego maksimum.
Jeżeli natomiast strony nie ustalą ich samodzielnie, stosuje się odsetki ustawowe, wynikające wprost z przepisów k.c.
konsekwencja opóźnienia płatności
Terminologia używana w k.c. pozwala zauważyć, że odsetki za opóźnienie mają określone cechy, a ich cechą główną jest prawo wierzyciela do żądania takich odsetek. Jest ono niezależne od przyczyny opóźnienia. Oznacza to, że wierzyciel nie musi udowadniać, że poniósł jakąkolwiek szkodę – wystarczy sam fakt opóźnienia w płatności.
