Wyrok NSA z dnia 12 maja 2023 r., sygn. I FSK 107/19
Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący - Sędzia NSA Hieronim Sęk, Sędzia NSA Ryszard Pęk, Sędzia del. WSA Agnieszka Jakimowicz (sprawozdawca), Protokolant Justyna Papiernik, po rozpoznaniu w dniu 12 maja 2023 r. na rozprawie w Izbie Finansowej skargi kasacyjnej T. T. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku z dnia 14 listopada 2018 r., sygn. akt I SA/Bk 299/18 w sprawie ze skargi T. T. na decyzję Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Białymstoku z dnia 30 marca 2018 r., nr 2001-IOV.4103.18.2018 w przedmiocie podatku od towarów i usług za miesiące od stycznia do grudnia 2013 r. 1) oddala skargę kasacyjną, 2) zasądza od T. T. na rzecz Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Białymstoku kwotę 10.800 (słownie: dziesięć tysięcy osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 14 listopada 2018 r., sygn. akt I SA/Bk 299/18 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku oddalił skargę T. T. na decyzję Dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Białymstoku z dnia 30 marca 2018 r. o nr 2001-IOV.4103.18.2018 w przedmiocie podatku od towarów i usług za miesiące od stycznia do grudnia 2013 r.
Z uzasadnienia przedmiotowego orzeczenia wynika, że Sąd I instancji podzielił stanowisko organów podatkowych, które w oparciu o art. 88 ust. 3a pkt 4 lit. a ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. z 2011 r., nr 177, poz. 1054 z późn. zm.) zakwestionowały prawo skarżącego do odliczenia podatku naliczonego wynikającego z faktur wystawionych przez M. B., a których przedmiotem było świadczenie robót budowlanych, dekarskich oraz usługi wynajmu i czyszczenia rusztowań. Zgromadzony materiał dowodowy, w tym materiały z kontroli podatkowych przeprowadzonych u M. B., wykazał, że zakwestionowane przez organy faktury nie odzwierciedlały rzeczywistych zdarzeń gospodarczych i były pustymi fakturami. M. B. nie potrafił przedstawić żadnych szczegółów dotyczących rzekomo wykonanych prac, nie dysponował też narzędziami ani materiałami koniecznymi do ich wykonania. Zafakturowane prace nie mogły też zostać wykonane przez jego podwykonawców, gdyż w toku przesłuchań zaprzeczyli oni temu faktowi. Sąd zwrócił również uwagę na gotówkową formę płatności oraz fakt, że żaden z głównych inwestorów i wykonawców nie potwierdził udziału M. B. w prowadzonych pracach. W efekcie Sąd I instancji zgodził się, że skarżący miał wiedzę, iż uczestniczy w oszustwie podatkowym i posłużył się fikcyjnymi fakturami po to, aby obniżyć podatek należny. Sąd nie miał żadnych zastrzeżeń co do kompletności zebranego materiału dowodowego i jego oceny, a odmowa dopuszczenia dowodu z przesłuchania świadków i strony była jego zdaniem uzasadniona.
