Postanowienie WSA w Opolu z dnia 14 listopada 2025 r., sygn. I SA/Op 670/25
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu w składzie następującym: Przewodniczący: asesor sądowy WSA Remigiusz Mazur po rozpoznaniu w dniu 14 listopada 2025 r. na posiedzeniu niejawnym sprawy ze skargi Stowarzyszenia Zwykłego "A" w M. na uchwałę Rady Miejskiej w Kluczborku z dnia 29 stycznia 2025 r., Nr X/124/25 w przedmiocie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego postanawia: 1) odrzucić skargę, 2) zwrócić skarżącemu Stowarzyszeniu Zwykłemu "A" w M. kwotę 300 (trzysta) złotych uiszczoną tytułem wpisu od skargi oraz kwotę 100 (sto) złotych nienależnie uiszczoną tytułem wpisu od wniosku o przywrócenie terminu wniesienia skargi.
Uzasadnienie
Przedmiotem skargi wniesionej przez Stowarzyszenie Zwykłe "A" z siedzibą w M. [dalej: Stowarzyszenie, skarżący, strona] jest uchwała Nr X/124/25 Rady Miejskiej w Kluczborku [dalej: Rada] z dnia 29 stycznia 2025 r. w sprawie uchwalenia Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego części terenów wsi: Gotartów, Kujakowice Dolne, Krzywizna, Łowkowice, Smardy Dolne, Smardy Górne i Unieszów (Dz.Urz.Woj.Op z 2025 r. poz. 182) [dalej: mpzp, plan miejscowy].
Stowarzyszenie, działając na podstawie: art. 101 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2025 r. poz. 1153) [dalej: usg] oraz art. 50, art. 52, art. 53 § 2 i art. 54 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. z 2024 r. poz. 935 ze zm.) [dalej: ppsa], we własnym imieniu zaskarżyło w całości uchwałę Rady z dnia 29 stycznia 2025 r. w sprawie planu miejscowego. Strona wniosła o stwierdzenie nieważności mpzp, ewentualnie o zmianę zaskarżonego planu miejscowego.
W uzasadnieniu skarżący argumentował, że Stowarzyszenie zrzesza mieszkańców Gminy [...] [dalej: Gmina], którzy mają tu swoje nieruchomości mieszkalne oraz prowadzą działalność gospodarczą. W toku procedury planistycznej Stowarzyszenie wnosiło o odrzucenie przez Radę zaskarżonego mpzp i wprowadzenie zakazu lokalizacji elektrowni wiatrowych w obszarze Gminy objętym aktami planowania przestrzennego. Motywowane to było koniecznością wzięcia pod uwagę interesów całej społeczności Gminy, a nie tylko wybranej grupy osób, ochronę wolności i praw człowieka, takich jak: prawo do życia, zdrowia, bezpieczeństwa, zdrowego środowiska, dziedzictwa przyrodniczego, dóbr kultury i dziedzictwa narodowego, prawo własności - wynikających wprost z Konstytucji. Skarżący zaznaczył, że istotna jest dla niego też ochrona zdrowia, bezpieczeństwa i majątku członków stowarzyszenia oraz wszystkich mieszkańców, którzy podpisali się pod petycją złożoną do Rady z postulatami o zaprzestanie procedowania planu miejscowego umożliwiającego lokalizację elektrowni wiatrowych na terenie sołectw objętych mpzp. Stowarzyszenie podniosło, że reprezentuje "głos mieszkańców powiatu [...]" wyrażających zdecydowany protest wobec kierunku rozwoju obranego przez organy Gminy, polegającego na dopuszczeniu do realizacji na terenie Gminy inwestycji w zakresie budowy elektrowni wiatrowych i magazynów energii przez prywatne spółki i w tym też celu powstało, o czym jest mowa w Regulaminie Stowarzyszenia stanowiącym załącznik do skargi. Stowarzyszenie zaznaczyło, że podejmuje nieodpłatne działania tożsame z tymi, które podejmują pozarządowe organizacje pożytku publicznego, wymienione w art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (Dz.U. z 2025 r. poz. 1338), na rzecz wszystkich obywateli Miasta i Gminy [...] oraz obywateli Rzeczpospolitej Polskiej i jej dobra, polegające w szczególności na działaniach na rzecz: upowszechniania i ochrony wolności i praw człowieka - takich jak prawo do życia, zdrowia, bezpieczeństwa, zdrowego środowiska, dziedzictwa przyrodniczego, dóbr kultury i dziedzictwa narodowego, wynikających wprost z Konstytucji, dla których to lokalizacja inwestycji polegających na budowie elektrowni wiatrowych, stanowi ich naruszenie. W ocenie Stowarzyszenia, treść mpzp, na podstawie której mogą zostać zlokalizowane elektrownie wiatrowe na terenie sołectw objętych procedurą planistyczną, istotnie zagraża bezpieczeństwu powszechnemu w wielu aspektach, w tym zagraża ustrojowi oraz budżetom gmin, co wpłynie też na sytuację Skarbu Państwa. Stowarzyszenie zrzesza i nawiązuje współpracę nie tylko z obywatelami Miasta i Gminy [...], ale też z obywatelami i organizacjami innych gmin, oraz z niezależnymi organizacjami pożytku publicznego (fundacjami, stowarzyszeniami), niezależnymi biegłymi specjalistami z zakresu ochrony przyrody, ochrony środowiska, ekologii, ochrony zdrowia, medycyny, fizyki, mechaniki i innych nauk ścisłych i technicznych, rzeczoznawcami majątkowymi, urbanistami, architektami krajobrazu oraz specjalistami konserwacji i ochrony zabytków. Dlatego też Stowarzyszenie, bazując na opiniach niezależnych ekspertów i naukowców specjalizujących się w dziedzinie energetyki, ma uzasadnione wątpliwości co do działań podejmowanych przez organy samorządu terytorialnego wraz z inwestorami OZE i wielokrotnie usiłowało nawiązać konstruktywny dialog z Radą oraz organem wykonawczym samorządu terytorialnego, oferując dyskusję, wsparcie i zadając pytania - jednak bezskutecznie. W ocenie skarżącego elektrownie wiatrowe nie gwarantują bezpieczeństwa energetycznego, a ich lokalizacja na terenie gminy, może wręcz zagrozić bezpieczeństwu energetycznemu, poprzez nadprodukcję energii i przeciążenie sieci. Nadto energia ta, wbrew szerzonym informacjom, nie trafi bezpośrednio do użytku mieszkańców gminy lub trafi w znikomym procencie, gdyż będzie jedynie przedmiotem obrotu na giełdach, a w momencie braku odpowiedniej wietrzności, niezbędnej do działania elektrowni, gmina i mieszkańcy poniosą dodatkowe koszty, które ugodzą w ich interesy majątkowe. Stąd też, wbrew twierdzeniom organów władzy publicznej, interes fiskalny budżetu gminy nie może liczyć na pewne i stałe dochody, gdyż energia OZE, w przeważającej części, stanowi pochodną instrumentu finansowego o charakterze spekulacyjnym, który może wygenerować zarówno zyski, jak i olbrzymie straty. Skarżący przekonany jest o tym, że inwestycje w zakresie elektrowni wiatrowych doprowadzą do deficytu w budżecie gminy, nie zaś do zysków, o jakich spekulują inwestorzy wraz z organami samorządu terytorialnego i w jakim to zakresie nie podano rzetelnych informacji do wiadomości publicznej. Ponadto możliwe jest, że całkowicie zapadnie się sektor budownictwa mieszkaniowego, wartości nieruchomości spadną, a w Gminie, jako nieprzyjaznej zamieszkiwaniu, dojdzie do znacznej depopulacji. W ocenie strony niezasadnie zlekceważone zostały przez organ administracji kontrargumenty mieszkańców dotyczące immisji elektrowni wiatrowych, takich jak hałas, zanieczyszczenia i emisja infradźwięków, powodujących ból fizyczny (przy zbyt dużym nasileniu) z poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi u ludzi zdrowych, a wręcz zagrażających życiu ludzi cierpiących na przewlekle schorzenia krążeniowe, neurologiczne oraz korzystających z urządzeń wspomagających funkcje życiowe, jak rozruszniki serca, pompy insulinowe i inne, co znajduje potwierdzenie w powszechnie dostępnych oficjalnych badaniach naukowych, jakie były przez skarżącego dostarczane Radzie oraz organowi wykonawczemu gminy. Organ jednak nie zwrócił się o wydanie opinii przez specjalistyczne i niezależne jednostki, dlatego też doszło do całkowitego zlekceważenia problemów naświetlonych przez skarżącego. Zdaniem skarżącego negatywny skutek działania tego rodzaju inwestycji na walory przyrodnicze jest przesądzony, gdyż wszelkie gatunki zwierząt, a szczególnie te wrażliwe na ultradźwięki - jak przykładowo nietoperze i stworzenia wodne, będą zmuszone do opuszczenia swoich siedlisk, co niechybnie przyczyni się do zmniejszenia populacji ściśle chronionych gatunków i zagrozi bioróżnorodności. Możliwe skażenia gleby spowodują poważny cios w sektorze rolniczym, gdyż grunty orne zostaną zdegradowane przez materiały konstrukcyjne posadowionych wiatraków, a skutki ewentualnych awarii, wpłyną na wysoką i wieloletnią toksyczność gleby, niezdatnej całkowicie do uprawy. Stowarzyszenie zaznaczyło, że zrzesza oraz reprezentuje interesy wielu rolników, którzy obawiają się o swoją sytuację na rynku rolnym oraz możliwość prowadzenia gospodarstw rolnych w sąsiedztwie elektrowni wiatrowych. Elektrownie wiatrowe wpłyną niewątpliwie na obniżenie atrakcyjności regionu pod względem przyrodniczym, krajobrazowym oraz turystycznym, poprzez zeszpecenie krajobrazu, w konsekwencji doprowadzając do upadłości wielu przedsiębiorstw związanych z branżą turystyczną i uprawami ekologicznymi. Nadto, drgania wytwarzane przez pracujące turbiny wiatrowe, mogą uszkodzić nie tylko zwykle budynki, ale też budynki zabytkowe. Skarżący, podniósł, że zgłaszał argumenty oraz dostarczał merytoryczne opracowania, które nie zostały w ogóle przez organ zweryfikowane, ani nie odniesiono się do nich w żaden sposób, wskazujące na szkodliwe oddziaływania powstające wskutek wybudowania i użytkowania turbin wiatrowych. Skarżący podniósł też, że ograniczenie legitymacji skargowej, poprzez wymóg wykazania naruszenia interesu prawnego, niezasadnie ogranicza prawo do sądu, uzależniając możliwość zainicjowania kontroli sądowej od kryterium, które nie jest kryterium przeprowadzanej przez sąd kontroli legalności mpzp.
