Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

TEMATY:
TEMATY:
Data publikacji: 2023-09-12

Trybunał w Strasburgu bez szacunku dla krajowych regulacji

Prof. dr hab. Ireneusz C. Kamiński: Obawiam się o przyszłość Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności

Minęła właśnie 70. rocznica wejścia w życie Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. W mediach społecznościowych nazwał pan EKPC „upadłą gwiazdą”, skrytykował pan funkcjonowanie trybunału w Strasburgu za „sprzeczne orzecznictwo, nieczytelne rozstrzygnięcia i dramatycznie słabe uzasadnienia” w ostatnich latach, a siebie samego z pozycji admiratora przesunął na pozycję krytyka. Z czego wynikają tak gorzkie słowa?

Prof. dr hab. Ireneusz C. Kamiński, Instytut Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk, sędzia ad hoc Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w latach 2014–2016

Prof. dr hab. Ireneusz C. Kamiński, Instytut Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk, sędzia ad hoc Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w latach 2014–2016

To nie był jakiś pochopny wpis, lecz konsekwencja tego, co obserwuję od pewnego czasu wokół konwencji, i tego, jak orzeka Europejski Trybunał Praw Człowieka. EKPC kiedyś rzeczywiście była gwiazdą i zwracała bardzo mocno uwagę. Dziś ją oswoiliśmy, nie jest ona czymś nowym. Ja natomiast doskonale pamiętam nasze wejście w struktury europejskie, najpierw do Rady Europy, a później do Unii Europejskiej. To było wielkie wydarzenie odbierane przez wiele osób jako takie bardzo żywe i osobiście ważne.

Czy wejście do systemu Rady Europy na początku lat 90. to był skok cywilizacyjny?

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00